Takie cudownie kierowniczki w tego typu miejscach to norma. Kiedyś byłam wezwana na dywanik za to, że jako jedyna nie pojawiłam się na zebraniu pracowników, które było poza godzinami pracy (niepłatne). Dowiedziałam się, że jestem zuchwała, jakaś tam, nie potrafię zrobić niczego dla dobra firmy itp.
Dowiedziałam się, że z takim podejściem nigdy nie awansuję w firmie i w ogóle nie zagrzeję nigdzie miejsca. Powiedziałam, że nie mam zamiaru pracować nigdzie, gdzie mi warunki nie odpowiadają i że wcale nie mam zamiaru pracować w jednej firmie do końca życia. Po jakimś czasie się zwolniłam.
Takie cudownie kierowniczki w tego typu miejscach to norma. Kiedyś byłam wezwana na dywanik za to, że jako jedyna nie pojawiłam się na zebraniu pracowników, które było poza godzinami pracy (niepłatne). Dowiedziałam się, że jestem zuchwała, jakaś tam, nie potrafię zrobić niczego dla dobra firmy itp.
Odpowiedz@Mary_Izzard: Mam nadzieję, że chociaż parsknęłaś śmiechem, zanim wyszłaś trzaskając drzwiami :)
OdpowiedzDowiedziałam się, że z takim podejściem nigdy nie awansuję w firmie i w ogóle nie zagrzeję nigdzie miejsca. Powiedziałam, że nie mam zamiaru pracować nigdzie, gdzie mi warunki nie odpowiadają i że wcale nie mam zamiaru pracować w jednej firmie do końca życia. Po jakimś czasie się zwolniłam.
Odpowiedz