No mniej więcej. Pomaganie im z 'publicznych' pieniędzy to czysty skandal. Jeśli doszło do złamania prawa/umów przez banki - pozew zbiorowy i odszkodowania od banków. Jeśli nie - wszystko odbyło się jak należy, czyli frankowiczom żadne zadośćuczynienie się nie należy.
@FriendzoneMaster:
Powiem szczerze,pytałem się jednego z nich dlaczego wziął frankowy kredyt...
Powiedział że wolał to od bycia z żoną i teściową pod jednym dachem,współczuję mu do tej pory.
Trochę inaczej:
- weź kilkaset tysięcy zł kredytu w obcej walucie
- cwaniakuj i śmiej się ludziom jakie to z z nich głupki, chwal się, jak to ty dobrze na tym nie wychodzisz
- waluta idzie w górę
- płacz i każ wszystkim składać się na twoje raty
Kolejny "mistrz" z serii nie wiem na czym polega branie kredytu w obcej walucie więc będę się nabijał. Hue hue hue
Naprawdę wam się wydaje, że jeśli np ktoś ma do spłacenia 100 000 zł i mu waluta, w której brał kredyt spadnie na wartości to on będzie musiał mniej spłacić? Nie kvrwa. Tyle samo, tylko wielkość raty będzie inna. Będzie wisiał te 100 000 bez względu czy "jego" waluta będzie warta 10 zł czy 10gr. I tak wychodzą na tym lepiej niż geniusze biorący w złotkówkach BO MA MNIEJSZE OPROCENTOWANIE. I SĄ RÓŻNE RODZAJE OPROCENTOWANIA. Stałe i... nie stałe(nie pamiętam nazwy). I ci z tą drugą opcją ledwo zauważyli wzrost ceny franka.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
27 maja 2018 o 18:17
No mniej więcej. Pomaganie im z 'publicznych' pieniędzy to czysty skandal. Jeśli doszło do złamania prawa/umów przez banki - pozew zbiorowy i odszkodowania od banków. Jeśli nie - wszystko odbyło się jak należy, czyli frankowiczom żadne zadośćuczynienie się nie należy.
Odpowiedz@FriendzoneMaster: Kiedyś: Halyna mam pomysła, weźmim kredyt we fronkach, tanie som, procent niski, zaoszczędzim na passata, już we bonku godołem. Później: Kurrrła oszukały mie! Podniesły raty, złodzieje! Ratujta, płaćta za mie!
Odpowiedz@Kosiciel: Ludzie, którzy mogli wziąć taki kredyt, raczej nie oszczędzają na passata.
Odpowiedz@FrozenMind: Dlatego są wk*rwieni.
Odpowiedz@Slawek18: Tym bardziej nic im się od państwa (czyt. od reszty społeczeństwa) nie należy.
Odpowiedz@FriendzoneMaster: Powiem szczerze,pytałem się jednego z nich dlaczego wziął frankowy kredyt... Powiedział że wolał to od bycia z żoną i teściową pod jednym dachem,współczuję mu do tej pory.
OdpowiedzTrochę inaczej: - weź kilkaset tysięcy zł kredytu w obcej walucie - cwaniakuj i śmiej się ludziom jakie to z z nich głupki, chwal się, jak to ty dobrze na tym nie wychodzisz - waluta idzie w górę - płacz i każ wszystkim składać się na twoje raty
OdpowiedzKolejny "mistrz" z serii nie wiem na czym polega branie kredytu w obcej walucie więc będę się nabijał. Hue hue hue Naprawdę wam się wydaje, że jeśli np ktoś ma do spłacenia 100 000 zł i mu waluta, w której brał kredyt spadnie na wartości to on będzie musiał mniej spłacić? Nie kvrwa. Tyle samo, tylko wielkość raty będzie inna. Będzie wisiał te 100 000 bez względu czy "jego" waluta będzie warta 10 zł czy 10gr. I tak wychodzą na tym lepiej niż geniusze biorący w złotkówkach BO MA MNIEJSZE OPROCENTOWANIE. I SĄ RÓŻNE RODZAJE OPROCENTOWANIA. Stałe i... nie stałe(nie pamiętam nazwy). I ci z tą drugą opcją ledwo zauważyli wzrost ceny franka.
OdpowiedzZmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 27 maja 2018 o 18:17
@gomezvader: To niech nie drą japy o to, że się sami wycyckali i chcą teraz pieniądze podatników.
Odpowiedz