Nie mam dzieci, więc nie jestem ekspertem,ale dla mnie ta "riposta" jest bez sensu (niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę). Co ma otwarte złamanie do ząbkowania? Przecież to ząbkowanie tak czy inaczej trzeba przeżyć i można co najwyżej łagodzić objawy. No chyba, że ta kobieta z każdym kolejnym zębem chodzi do lekarza. Przecież jak dzieciom (podobnie jest np. z psami) wyrzynają się zęby, to dziąsła mocno swędzą i daje się specjalne gryzaki, których żucie przynosi ulgę. Więc ten pomysł z Grześkiem wcale nie jest taki głupi
@agnbe: Też mnie to zastanawia. Wow, taka riposta, bo trzeba się pośmiać z "madek", a typ pokazuje jeszcze większą inteligencję porównując złamanie kości do wyżynania się zębów. Kto to dał na główną.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 czerwca 2018 o 14:11
@agnbe: Słodyczy nie powinno się dawać małym dzieciom, ale sam zamysł zajęcia dziecka gryzieniem jest słuszny. Też nie rozumiem co jest śmiesznego w "ripoście".
no i mamy kolejny efekt najzdu internetu na matki - taka "sonia" lat 14' nie ma pojęcia o czym gada, tępa nawet jak na swój wiek, ale skoro w internecie się śmieją z matek, to ja też się pośmieję - będę fajniejsza... i tak droga soniu - jak ci dziecko płacze to puszczenie mu bajki jest najlepszym co możesz zrobić, bo dziecko zajmuje się bajką i nie myśli o bólu, a ciebie nie boli łeb od jego krzyku.. 1' czy 2-latkowi nie wytłumaczysz że musi siedzieć spokojnie bo pani doktor musi mu wbić tę wielką igłe, albo pan fryzjer chciałby mu zrobic fryzurkę, ale jak mu puścisz bajkę to byś ze skóry odarła a ten by nie zwrócił uwagi..
I jeszcze jedno - nie każdy ma doktorat z pscyhologii dziecka, nie każdy ma dostęp do super wszechwiedzącej matki którea odchowała 35-dzieci - więc nawet głupie pytanie zadane w internecie jest dużo intelignetniejszą formą zachowania, niż NIE ZAPYTANIE i popełnienie błędu który odbije sie na dziecku...
problemem oczywiscie są głupie odpowiedzi, ale to zupełnie inna historia
Smarował baron po działach
Słysząc tupot sił wroga
Księżna ze strachu krzyczała
Bombarda wnet była gotowa
Wystrzelił z hukiem z armaty
Wróg poniósł dotkliwe straty
Brajanka szczęka bolała
A matka Grześka mu dała
Mnie ten baron co po dzialach smaruje zaintrygowal. Jakas woja sie szykuje?
Odpowiedz"Grześki" to wafelek, nie baton, tępa dzido!
OdpowiedzNie mam dzieci, więc nie jestem ekspertem,ale dla mnie ta "riposta" jest bez sensu (niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę). Co ma otwarte złamanie do ząbkowania? Przecież to ząbkowanie tak czy inaczej trzeba przeżyć i można co najwyżej łagodzić objawy. No chyba, że ta kobieta z każdym kolejnym zębem chodzi do lekarza. Przecież jak dzieciom (podobnie jest np. z psami) wyrzynają się zęby, to dziąsła mocno swędzą i daje się specjalne gryzaki, których żucie przynosi ulgę. Więc ten pomysł z Grześkiem wcale nie jest taki głupi
Odpowiedz@agnbe: Właśnie że niekoniecznie trzeba przeżyć.
Odpowiedz@agnbe: Też mnie to zastanawia. Wow, taka riposta, bo trzeba się pośmiać z "madek", a typ pokazuje jeszcze większą inteligencję porównując złamanie kości do wyżynania się zębów. Kto to dał na główną.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 czerwca 2018 o 14:11
@agnbe: Słodyczy nie powinno się dawać małym dzieciom, ale sam zamysł zajęcia dziecka gryzieniem jest słuszny. Też nie rozumiem co jest śmiesznego w "ripoście".
Odpowiedz@Krucka: w sumie to słodyczy nie powinno się dawać nikomu, niezależnie ile ma lat
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: Dokładnie, jak będzie chciał, to sam weźmie.
Odpowiedzno i mamy kolejny efekt najzdu internetu na matki - taka "sonia" lat 14' nie ma pojęcia o czym gada, tępa nawet jak na swój wiek, ale skoro w internecie się śmieją z matek, to ja też się pośmieję - będę fajniejsza... i tak droga soniu - jak ci dziecko płacze to puszczenie mu bajki jest najlepszym co możesz zrobić, bo dziecko zajmuje się bajką i nie myśli o bólu, a ciebie nie boli łeb od jego krzyku.. 1' czy 2-latkowi nie wytłumaczysz że musi siedzieć spokojnie bo pani doktor musi mu wbić tę wielką igłe, albo pan fryzjer chciałby mu zrobic fryzurkę, ale jak mu puścisz bajkę to byś ze skóry odarła a ten by nie zwrócił uwagi.. I jeszcze jedno - nie każdy ma doktorat z pscyhologii dziecka, nie każdy ma dostęp do super wszechwiedzącej matki którea odchowała 35-dzieci - więc nawet głupie pytanie zadane w internecie jest dużo intelignetniejszą formą zachowania, niż NIE ZAPYTANIE i popełnienie błędu który odbije sie na dziecku... problemem oczywiscie są głupie odpowiedzi, ale to zupełnie inna historia
OdpowiedzNajlepsze na żabkowanie jest przywiązanie mu głazu do nogi i skakać nie będzie.
OdpowiedzSmarował baron po działach Słysząc tupot sił wroga Księżna ze strachu krzyczała Bombarda wnet była gotowa Wystrzelił z hukiem z armaty Wróg poniósł dotkliwe straty Brajanka szczęka bolała A matka Grześka mu dała
Odpowiedz