Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Jestem w...

Dodaj nowy komentarz
avatar Sekki
7 11

Teraz to już przesadzacie. Ciąże się liczy w tygodniach, bo w każdym z nich dziecko rozwija się w innym stopniu, poza tym mówiąc "9 miesiąc" trudno jest też określić, czy porób będzie zaraz czy za 3 tygodnie np.

Odpowiedz
avatar Kasia1307
2 6

@Sekki dokładnie, przesadą jest liczenie wieku dziecka w miesiącach jak ma powyżej roku, ale ciąża trwa 40 tygodni i nie jest to trudne do zapamiętania a każdy tydzień to kamień milowy rozwoju

Odpowiedz
avatar jolekp
2 12

@Sekki: To jest ważna informacja dla lekarza ginekologa, ciężarnej i może ewentualnie paru osób z jej najbliższego otoczenia. Natomiast jeśli ktoś postronny pyta ciężarną, w którym jest miesiącu, to chce się dowiedzieć kiedy mniej więcej rodzi, a raczej nie interesuje go dokładne monitorowanie stopnia rozwoju cudzego nienarodzonego dziecka. Nikt raczej nie pomyśli: "o 15 tydzień, czyli już ma paluszki!". Serio, nikogo aż tak nie obchodzi cudza ciąża. W takiej sytuacji naprawdę wystarczy podać miesiąc.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 czerwca 2018 o 11:29

avatar gomezvader
1 5

@jolekp: 6 głosów w tym 3 na minus. Jak widać prawda kole kobiety w oczy. Jak jolek pisze. NIKOGO to nie obchodzi ile dni czy tygodni ma nienarodzony smark poza matką i ginekologiem. To jakby zapytać pisarza ile już pracuje nad swoją powieścią, a on na to, że "już 567 dni" bo dla niego każdy dzień jest przełomowy i kształtuje historię.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-1 3

@jolekp: "jeśli ktoś postronny pyta ciężarną, w którym jest miesiącu" - jeśli ktoś zapyta, w którym jest MIESIĄCU, to na pewno kobieta odpowie w miesiącach. Tutaj babki nikt nie pyta, ona sama się wypowiada, więc ma prawo napisać w tygodniach.

Odpowiedz
avatar jolekp
0 0

@Mary_Izzard: Ma prawo pisać nawet w dniach, jeśli taką ma ochotę, co nie zmienia faktu, że w potocznej rozmowie jest to wybitnie niepraktyczne. Ja np. bez przeliczenia nie wiedziałam na jakim etapie ciąży ona właściwie jest.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 0

@jolekp: No tak, ale to nie była potoczna rozmowa. W ciąży tak jest, że co chwile chodzi się do lekarzy, na badania krwi itp i ciągle pada pytanie: w którym tygodniu ciąży pani jest? W którym tygodniu? I przez te całe miesiące babka ma operować tygodniami, a nie miesiącami, więc naprawdę ciężko się nagle przestawić. Co innego jest mówić, że dzieciak ma np. 26 miesięcy, zamiast dwa lata i dwa miesiące, bo to już nie ma kompletnie żadnego uzasadnienia.

Odpowiedz
avatar Vania
0 0

@jolekp: Kiedy pytasz który miesiąc, to ogarnięta osoba odpowie ci w miesiącach, zgodnie z pytaniem. Natomiast niemal każda kobieta, która przeszła ciąże pyta, który tydzień.

Odpowiedz
avatar jolekp
0 0

@Vania: Ech. Chodziło mi tylko o to, że dla historii naprawdę nie ma znaczenia, który to jest dokładnie tydzień, a podanie miesiąca byłoby czytelniejsze też dla podludzi, którzy się nie znają na ciążach. To po prostu śmiesznie wygląda dla kogoś, kto nie jest zorientowany.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 czerwca 2018 o 7:33

avatar Vania
0 0

@jolekp: Fakt, nie ma znaczenia, wystarczyłby wpis, w zaawansowanej ciąży czy coś w tym stylu. Natomiast cała historia brzmi głupio, baby shower w Polsce robią tylko łase na prezenty wariatki :D więc już samo zaproszenie i lista prezentów sporo mówi o przyszłej mamusi.

Odpowiedz
avatar azbest
0 0

@Sekki: Zgadza się, tak samo podaje się datę produkcji opon - który to tydzień roku

Odpowiedz
avatar konto usunięte
3 7

Z tą ciążą to jest tak debilnie trochę, bo niby 10 miesięcy księżycowych, 9 kalendarzowych, niby 40 tygodni, a ciążę zaczyna się liczyć od daty ostatniej miesiączki, kiedy jeszcze się w ciąży nie jest... To jest nieco zagmatwane i lekarze zawsze posługują się właśnie tygodniami, gdzie taka kobieta nie pójdzie to ma podać tydzień ciąży, a nie miesiąc. Nie dziwi mnie to więc wcale, że odruchowo napisała, że jest to 35 tydzień. Czym innym jest mówienie, że dziecko ma 30 miesięcy, czego osobiście sama nie rozumiem, ale z tą ciążą to bym się tak nie czepiała.

Odpowiedz
Udostępnij