Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Ograniczenie

Dodaj nowy komentarz
avatar FriendzoneMaster
10 10

A od kiedy to na autostradzie obowiązuje ograniczenie do 110 km/h? Chyba coś przeoczyłem...

Odpowiedz
avatar dranjam
6 6

@FriendzoneMaster: Gdy gimbaza robi memy, tak to właśnie wygląda...

Odpowiedz
avatar daroc
1 1

@FriendzoneMaster: Mowa tutaj o A4 między Pietrzykowicami a Kostomłotami. Na tym odcinku nie ma pasa awaryjnego, dlatego są znaki ograniczające prędkość do 110 km/h. ;)

Odpowiedz
avatar FriendzoneMaster
0 0

@daroc: Od razu mi się kojarzy z dwupasmówką na Bielsko i ograniczeniem do 70 km/h odnawianym po prawie każdym skrzyżowaniu...

Odpowiedz
avatar Frogy0
2 6

Prawda jest taka, że powinno się jechać w zależności od panujących warunków. Na drodze expresowej (dwupasmowej - żeby się ktoś nie czepiał) jest ograniczenie do 120 ale moim zdaniem przy dobrych warunkach ta prędkość jest dosyć niska i często zdarza mi się ją przekraczać. Wypadki raczej zdarzaja sie przez to, że ludzie nie patrzą w lusterka, jadą za blisko siebie albo wpychają się jak debile ale ograniczenia prędkości nie wiele na to pomogą

Odpowiedz
avatar Aberrant
-1 1

@Frogy0: raczej przez to, że ludzie najchętniej oszczędzają na hamulcach, oponach itp. Ważne, żeby lakier pięknie wyglądał i felgi były nowe...

Odpowiedz
avatar Frogy0
0 0

@Aberrant: Jakich kuźwa hamulcach?! Jak wyprzedasz sobie lewym pasem i nagle koleś ci wyjeżdża przed maskę, to żadne hamulce Ci nie pomogą. A jak nawet zahamujesz to koleś za Tobą się tak przykleił, że nawet nie zdąży pomyśleć, że powinien zahamować

Odpowiedz
avatar tomasch7
0 0

@Frogy0: Generalnie dziwię się ludziom, którzy twierdzą że potrafią jeździć, a wychodzą z założenia że grupa posłów, składająca się m.in. z gości którzy cofali na autostradzie, pędzili za kolumnami uprzywilejowanymi czy prawka nie mają w ogóle, wiedzieli lepiej na głosowaniu kilka lat temu jak Ty, dzisiaj, przy danych warunkach (pogoda, pojazd, obciążenie, samopoczucie itp) masz jechać.

Odpowiedz
avatar Dawid_M
1 1

Lepiej poruszać się piechotą. Kilka kroków i jest się 100km dalej w pracy.

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
-1 3

swoją drogą ponoć szanse na śmiertelny wypadek przy 90/h maleją w stosunku do 130% o jakieś 90% - w sensie że te parę kilometrów wolniej sprawia że masz dużo mniejsze szanse na wypadek a jak juz ci sie zdarzy do duzo wieksze na przezycie... i tak po przeczytaniu tych wyliczen postanowilem sprawdzić - jeżdżę czesto na trasie (nie po autostradzie) krk łódź - ponad 200km - jadąc "szybko" czylo ostro ruszając ostro hamując łamiąc przepisy itp byłem u celu pół godziny wcześniej niż jadąc przepisowo (w sensie nie przekraczając 90km/h) różnica w dynamice jazdy ogromna (mógłbym niemal książkę czytać) różnica w czasie minimalna - co jeszcze lepsze - różnica w spalaniu - 3 litry/100km - czyli godzina spokojnej jazdy to zarobek rzędu 30zł - to sporo więcej niż 90% debili na drogach ma godzinówki w pracy... czyli przeliczając gdybyś jechał wolniej jeden z drugim to nie dość że chronisz siebie i innych to jeszcze zarabiasz więcej niż w robocie.. wychodzi na to, że ludzie zapi**dalający swoimi autami dla zasady (bo wiadomo że czasem ci się naprawdę śpieszy) to serio debile

Odpowiedz
avatar lemon91
0 0

Tylko niech ktoś wytłumaczy mi jedną rzecz. Jakim cudem gość jadąc 90 na godzinę przejechał 18-kilometrowy odcinek w ciągu 10 minut? Skoro jadąc cały czas ze stałą prędkością 90 na godzinę można maksymalnie przejechać 15 km w ciągu 10 minut.

Odpowiedz
avatar tomasch7
0 0

I kto nami rządzi? Ktoś kto potrzebuje robić eksperymenty za publiczne pieniądze, bo nie zna zależności prędkości od drogi i czasu z 4. klasy podstawówki.

Odpowiedz
Udostępnij