Ludzie nabijający się z wybryku Peszki (mającego miejsce już dobre kilka lat wstecz) dzielą się na dwie grupy: abstynentów i hipokrytów. Mam dziwne wrażenie, że ta pierwsza grupa nie jest zbyt liczna. Peszko mówił ostatnio w wywiadzie, że alkoholu w ogóle nie pije.
Ludzie nabijający się z wybryku Peszki (mającego miejsce już dobre kilka lat wstecz) dzielą się na dwie grupy: abstynentów i hipokrytów. Mam dziwne wrażenie, że ta pierwsza grupa nie jest zbyt liczna. Peszko mówił ostatnio w wywiadzie, że alkoholu w ogóle nie pije.
Odpowiedz@cczeslaww: A to już nie można sobie po prostu pożartować?
Odpowiedz@Mariano66: Żartuj sobie z czego i kogo chcesz. Pamiętaj tylko, że czasem nie pozostaje to bez skutków dla obiektu żartu ;)
OdpowiedzPodobno w meczu z Japonią będzie miał najtrudniejszego przeciwnika w grupie o przydomku "Sake"
Odpowiedz