DonKori 25 czerwca 2018 o 17:44 0 0 Jakby to było coś do kibelka to miałbym nową, ciekawą lekturę. Ale pewnie po trzech razach by mi się znudziło i wróciłbym do klasyków gatunku - domestosa i odświeżacza. Odpowiedz Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 czerwca 2018 o 17:45
Jakby to było coś do kibelka to miałbym nową, ciekawą lekturę. Ale pewnie po trzech razach by mi się znudziło i wróciłbym do klasyków gatunku - domestosa i odświeżacza.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 czerwca 2018 o 17:45