Jak długo pierd musiałby trwać by ktoś niepostrzeżenie podszedł do pierdzącej mimo, że wcześniej nikogo nie było w zasięgu wzroku(bo jakby był to by pewnie zauważyła, że to jej miłość).
W sumie ciekawi mnie co obrzydzeni faceci sobie myślą w takich sytuacjach? Że ich kobiety nie pierdzą jak ich nie ma w okolicy? To jest takie życie w wyimaginowanym świecie.
Historia niczym sequel do "Strasznego filmu".
OdpowiedzTa historia jest tak fejkowa i żałosna. Widać swoją drogą, że pisał ją chłopak, a nie dziewczyna.
OdpowiedzJak długo pierd musiałby trwać by ktoś niepostrzeżenie podszedł do pierdzącej mimo, że wcześniej nikogo nie było w zasięgu wzroku(bo jakby był to by pewnie zauważyła, że to jej miłość).
OdpowiedzW sumie ciekawi mnie co obrzydzeni faceci sobie myślą w takich sytuacjach? Że ich kobiety nie pierdzą jak ich nie ma w okolicy? To jest takie życie w wyimaginowanym świecie.
Odpowiedz