„Nienawidzimy nie tych, którzy są lepsi od nas i nami pogardzają, lecz tych, którzy są lepsi, ale odnoszą się do nas, jak do równych sobie.”
Książki jak zwykle pełne mądrości na każdą okazję.
Do takich rzeczy trzeba się przyzwyczaić i nauczyć się olewać. Mamy niewielki, rodzinny biznes, więc dla ludzi ze wsi z automatu jesteśmy tymi "cholernymi prywaciarzami", co to banknoty używają jako rozpałki, kupują drogie szpargały produkowane wyłącznie przez głodne dzieci z Chin, a naszym nadrzędnym celem jest maksymalne uprzykrzanie zwykłym ludziom życia, wykupywanie ich krwawicy i ostatecznie przywrócenie niewolnictwa z łańcuchami na nogi i 23-godzinnym trybem pracy. Ot ludzie...
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 lipca 2018 o 11:33
To nie Ania. Ona też zarabia własną siecią bezglutenowego jedzenia kosztującego miliony.
Odpowiedz'wpieramy'? 'wpłacamy?' ekhm... jak dobrze zrozumiałam, to ty tam nie zarabiasz, wiec jakie MY?
Odpowiedz@pijanapolka: są razem i postanowili, że konto będzie wspólne. :) Jeśli Ty rozliczasz się z każdej złotówki z partnerem to współczuję.
Odpowiedz„Nienawidzimy nie tych, którzy są lepsi od nas i nami pogardzają, lecz tych, którzy są lepsi, ale odnoszą się do nas, jak do równych sobie.” Książki jak zwykle pełne mądrości na każdą okazję.
OdpowiedzDo takich rzeczy trzeba się przyzwyczaić i nauczyć się olewać. Mamy niewielki, rodzinny biznes, więc dla ludzi ze wsi z automatu jesteśmy tymi "cholernymi prywaciarzami", co to banknoty używają jako rozpałki, kupują drogie szpargały produkowane wyłącznie przez głodne dzieci z Chin, a naszym nadrzędnym celem jest maksymalne uprzykrzanie zwykłym ludziom życia, wykupywanie ich krwawicy i ostatecznie przywrócenie niewolnictwa z łańcuchami na nogi i 23-godzinnym trybem pracy. Ot ludzie...
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 lipca 2018 o 11:33
I dlatego jestem biedna, żeby nie mieć takich problemów :P
Odpowiedz