Mam pewne wątpliwości odnośnie tego, czy aby na pewno "mimika twarzy" zasługuje na miano pełnoprawnego pleonazmu, skoro słowo to odnosi się do mięśni twarzy (całej). Wszak w dobie tych wszystkich ekspertów, mogą przecież istnieć tacy, którzy zajmują się wyłącznie mimiką oczu, nosa czy też ust, i w takim ujęciu "mimika twarzy" jest informacją, że chodzi o całą twarz i stoi w kontrze do mimiki wyłącznie nosa czy też ust, a nie do jakichkolwiek innych części ciała (co istotnie czyniłoby ją pleonazmem).
Mimikę dupy jest dużo łatwiej prze-anal-izować ;)
OdpowiedzMam pewne wątpliwości odnośnie tego, czy aby na pewno "mimika twarzy" zasługuje na miano pełnoprawnego pleonazmu, skoro słowo to odnosi się do mięśni twarzy (całej). Wszak w dobie tych wszystkich ekspertów, mogą przecież istnieć tacy, którzy zajmują się wyłącznie mimiką oczu, nosa czy też ust, i w takim ujęciu "mimika twarzy" jest informacją, że chodzi o całą twarz i stoi w kontrze do mimiki wyłącznie nosa czy też ust, a nie do jakichkolwiek innych części ciała (co istotnie czyniłoby ją pleonazmem).
Odpowiedz