Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Foki

Dodaj nowy komentarz
avatar MarnaSprawa
-5 7

Rybacy zabijają foki, bo im ryby wyjadają, a ich praca i tak jest ciężka i nieopłacalna. Spoko. Jak rozumiem rybakom podobnie jak górnikom nikt nie powiedział, że pracę można zmienić?

Odpowiedz
avatar FriendzoneMaster
0 6

@MarnaSprawa: I rybacy pewnie by zmienili, gdyby nie praca z dziada pradziady i odziedziczenie całego sprzętu. A górnicy dawno by wszyscy zmienili (może poza tymi którzy się dobrze ustawili w związkach zawodowych), gdyby nie dodatkowe benefity, o które tak jęczą co poniektórzy. A tak swoją drogą to tekst tego 'fanpejdża' jest idiotyczny... Dla utrzymania równowagi w środowisku może być konieczne wybicie pewnej ilości nierodzimych drapieżników? Hurr durr, zabijajo, wybijcie od razu wszystko wy mordercy!

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 lipca 2018 o 22:36

avatar kenzol
0 4

@MarnaSprawa: Ależ zmieniają. Nieliczni oczywiście walczą o godność... Ty nie walczyłbyś? Ale zdecydowana większość woli ustąpić i zlikwidować swoją działalność, tak samo jak rolnicy porzycają ziemię, górnicy odchodzą z pracy, itp. A potem importujemy z zagranicy ryby, mięso, zboże, owoce, prąd i narzekamy że Niemiec zarabia 5xwięcej od Polaka, że na emeryturze nie starcza nam na leki... No cóż, taka jest wola Polaka:-)

Odpowiedz
avatar MarnaSprawa
-3 3

@FriendzoneMaster: @kenzol: Jak byłam na studiach to mądrzy panowie z dużą ilością tytułów przed nazwiskiem, w oparciu na poważnie wyglądające tabelki, dane statystyczne i inne dziwne pomoce naukowe tłumaczyło mi, że górnictwo w Polsce jest nierentowne, bo koszty wydobycia są dużo wyższe niż ceny rynkowe i państwo dopłaca do każdej tony węgla, opłaca się importować, bo inni na bieżąco modernizowali kopalnie i ich koszty, a zatem ceny są niższe. O patologii w rolnictwie można pisać książki, ale tu akurat winny jest idiotyczny system dotacji unijnych wykorzystywany przez cwaniaczków w całej Europie, nie jestem przeciwnikiem Unii, tylko promowania niszczenia upraw, bo to bardziej opłacalne niż zbiory, u nas i tak nie jest jeszcze z tym tak źle jak u Włochów, ale jeszcze wszystko przed nami. Ryb w Bałtyku jest za mało bo rybacy łowili je w okresach ochronnych, łowili ich za dużo, a nie dlatego, że foki je wyjadły. Kiedy ryb jest za mało to logiczne, że część rybaków albo się przekwalifikuje, albo wszyscy będą biedowali, a na rynek trafi dokładnie tyle samo ryb i tak samo wiele się nie sprzeda i zostanie wyrzuconych, aż w końcu ryb w Bałtyku zabraknie i wtedy dopiero będzie płacz. Płace są u nas takie jakie są nie przez za mało przywilejów dla górników, czy przez złych biologów morskich, którzy próbują uratować ryby w morzu, tylko dlatego, że ludzie godzą się pracować za marne grosze, mamy teraz rynek pracownika, każdy może zmienić pracę na lepiej płatną, być może mniej prestiżową, ale szczerze gdybym musiała wybierać między męczeniem się z petentami w WOMie w urzędzie miasta za 1700zł, albo męczyć się z klientami na kasie w biedrze za 2000zł to wybieram więcej kasy zamiast "godnej posady". Co do wybijania nierodzimych drapieżników, człowiek też nie jest rodzimym gatunkiem na terenie europy, możemy wszyscy wrócić do Afryki i sprawdzić, czy damy radę przeżyć w naturalnym środowisku, ekspansja poza miejsce powstania gatunku jest naturalnym postępem ewolucji, chyba że mam do czynienia z ludźmi wierzącymi w kreacjonizm w takim razie rzeczywiście "zetnijmy wszystkie drzewa, zabijmy wszystkie zwierzęta niehodowlane, świat należy do człowieka i nie będziemy się nim dzielić z nikim" i może akurat wy nie macie tak skrajnych poglądów, ale cała masa ludzi nie oglądała w dzieciństwie Króla Lwa i nie wie, że trzeba szanować krąg życia .

Odpowiedz
avatar Kosiciel
0 0

@MarnaSprawa: Człowiek pochodzi z terenów Europy.

Odpowiedz
avatar MarnaSprawa
0 0

@Kosiciel: Jeśli chodzi ci o to odkrycie z zeszłego roku, to sami odkrywcy i badacze zajmujący się tą sprawą nie mają pewności czy to ślady Homo Sapiens, czy innego dwunożnego gatunku, który był ślepą gałęzią ewolucji. Na razie świat nauki trzyma się teorii o Afryce. Zresztą nawet gdyby teoria o Europie okazała się po latach badań słuszna to, czy należałoby wszystkich ludzi stłoczyć na starym kontynencie, bo ekspansja gatunków na inne kontynenty grozi innym gatunkom. Prze 10 tysięcy lat nikomu nie wadziły, 100 lat temu było ich 3 razy więcej i ryb było pod dostatkiem, a na foki polowano jedynie ze względu na to, że ponoć są smaczne, a teraz ich populacja spadła, a nagle wyjadają więcej ryb niż kiedyś, no istny cud. Tony niesprzedanych ryb idą do utylizacji, ale to niski stan zarybienia Bałtyku to wina fok nie rybaków, może jeszcze mi powiedzcie, że ziemia jest płaska.

Odpowiedz
avatar Kosiciel
0 0

@MarnaSprawa: Co do fok, pełna zgoda - ich zabijanie to jest po prostu niczym nieuzasadnione bestialstwo, za które powinno grozić minimum 25 lat więzienia.

Odpowiedz
avatar MarnaSprawa
0 0

@Kosiciel: Jak biolodzy morscy dojdą do w wniosku, że jest ich za dużo i zagrażają równowadze ekosystemu to będzie trzeba je odstrzelić bez żadnych dyskusji, ale kiedy ma o tym decydować polityk, który nienawidzi fauny i flory, za to kocha pieniądze i władze to należy protestować, bo na razie ekosystemowi zagraża tylko rabunkowe rybołówstwo. Co im przyjdzie z zabicia/ przesiedlenia fok jak nadal będą łowić ryby myśląc tylko o kasie i nadal nie będą przestrzegać okresów ochronnych, łowić ponad limity? Przez pewien czas będą dobrze zarabiać, ryby będą tanie, a potem skoro będą odławiane w okresie tarła, nie rozmnożą się i znikną z Bałtyku, a wtedy to dopiero będzie płacz i zgrzytanie zębami, pewnie jeszcze większy niż teraz o te krzywdzące okresy ochronne.

Odpowiedz
avatar kenzol
2 6

To nie rybacy tylko konsumenci zabijają foki jak już. Jest popyt to jest i podaż. Rybacy odwalają tylko czarną robotę dla nas.

Odpowiedz
Udostępnij