Czy ktoś może przyłożyć tym paniom jakimś podręcznikiem do medycyny otwartym na rozdziale o porodzie przez cesarskie cięcie? Na początku to było nawet zabawne, ale teraz robi się coraz bardziej straszno.
Taka sytuacja (wbrew pozorom zdarza się) - kobieta w ciąży z bliźniakami. Jedno wyszło urodzone normalnie, drugie nie daje rady, więc cesarka. Jedno "urodzone", drugie "wydobyte". Pielęgniarki podają oba na raz, nie wiadomo, które jest które. Dla takich matek to trauma na całe życie, nie wiadomo, które dziecko jest prawdziwe, a które fałszywe. Sama matka trwa w dualizmie poporodowym, bo jednocześnie jest, i nie jest, matką. Jak żyć?
Czy ktoś może przyłożyć tym paniom jakimś podręcznikiem do medycyny otwartym na rozdziale o porodzie przez cesarskie cięcie? Na początku to było nawet zabawne, ale teraz robi się coraz bardziej straszno.
OdpowiedzTaka sytuacja (wbrew pozorom zdarza się) - kobieta w ciąży z bliźniakami. Jedno wyszło urodzone normalnie, drugie nie daje rady, więc cesarka. Jedno "urodzone", drugie "wydobyte". Pielęgniarki podają oba na raz, nie wiadomo, które jest które. Dla takich matek to trauma na całe życie, nie wiadomo, które dziecko jest prawdziwe, a które fałszywe. Sama matka trwa w dualizmie poporodowym, bo jednocześnie jest, i nie jest, matką. Jak żyć?
Odpowiedz@dranjam: Wrzucić to na jakąś grupę madkową jako swoją historię i patrzeć jak świat płonie :D
Odpowiedz@dranjam: Chyba najlepszym wyjściem jest oddać bliźniaki do adopcji i próbować jeszcze raz.
Odpowiedz@Antybristler: Oficjalnie zrzekam się praw autorskich do powyższego tekstu/pomysłu, go nuts ;).
OdpowiedzTak to tutaj zostawię: https://www.fakt.pl/wydarzenia/swiat/wcieraja-bakterie-z-pochwy-w-twarze-wlasnych-dzieci/d0wd7nf
Odpowiedz@psychotrans: https://d23fkpqlfgpce7.cloudfront.net/wp-content/uploads/2015/09/65724-thickbox_default-O-HUI-Miracle-Aqua-Gel-Cream.jpg
Odpowiedz