Dużo zdrowsze są ćwiczenia nieprzeforsowujące mięśni, bo to w rezultacie rozdziera ich strukturę, nie dotleniają się odpowiednio i muszą się potem z tego regenerować (a z wiekiem regeneracja jest coraz słabsza). Dlatego chód jest lepszy niż bieg z zadyszką po bieżni. No, ale mamy taką kulturę, że jak się nie zmachałeś i nie masz zakwasów, to nie ćwiczyłeś...
No co, przynajmniej przyszła na tę siłownię. Mogła równie dobrze poszukać zdjęcia w internecie
OdpowiedzDużo zdrowsze są ćwiczenia nieprzeforsowujące mięśni, bo to w rezultacie rozdziera ich strukturę, nie dotleniają się odpowiednio i muszą się potem z tego regenerować (a z wiekiem regeneracja jest coraz słabsza). Dlatego chód jest lepszy niż bieg z zadyszką po bieżni. No, ale mamy taką kulturę, że jak się nie zmachałeś i nie masz zakwasów, to nie ćwiczyłeś...
OdpowiedzPodmiot liryczny wyraża swą głęboką miłość i szacunek do bieżni, określając ją zaimkiem pisanym dużą literą. Albo to po prostu kolejny debil.
OdpowiedzI tak szacun że maszerowala obok zamiast siedzieć i zrec hamburgera
Odpowiedz