Potem ich rodzice dadzą młodemu szlaban za ten telefon. Dziewczyna uda, że umiera od gorączki, żeby wymusić zniesienie szlabanu. Zrozpaczony chłopak się zabije. Potem dziewczyna pójdzie w ślad za nim. I mamy współczesnego Romea i Julię. Wiek nawet podobny.
jej chyba chodziło o to że ona nie ma smartfona więc nie będą do siebie mogli pisać miłosnych sms-ów, a facet jak jak to facet - tradycyjnie zamiast pomyśleć nad rozwiązaniem skupił się nad rozmachem gestu, w efekcie czego pogorszył sytuacje (teraz już nie tylko ona nie ma smartfona ale także on - czyli jest dwa razy gorzej)
@zpiesciamudotwarzy:
Jest tam wprost napisany,że nie mogą być razem oraz powód "bo on ma,a ona nie". Nie powiedziała nic o tym,że nie mogą do siebie pisać. Jak już zwalamy na płeć, to czemu nie powiedzieć,że kobieta jak to kobieta - tradycyjnie zamiast powiedzieć wprost to na około,w efekcie czego pogorszyła sytuację.
@Skibcus: być może pomimo 8-lat założyła że jednak chłopak nie jest debilem - to akurat nie jest kwestia płci. Natomiast kwestią płci jest już to wyrzucenie telefonu - czyli działanie impulsywne i przesadzone - jeśli faktycznie problemem było to że miał telefon ("nie lubie facetów ze smartfonami") to na pewno zdobył jej serce - jeśli natomiast chodziło jednak o to że ona nie ma smartfona - to się ośmieszył... i to też jest cecha typowo męska - skrajności.
Potem ich rodzice dadzą młodemu szlaban za ten telefon. Dziewczyna uda, że umiera od gorączki, żeby wymusić zniesienie szlabanu. Zrozpaczony chłopak się zabije. Potem dziewczyna pójdzie w ślad za nim. I mamy współczesnego Romea i Julię. Wiek nawet podobny.
Odpowiedzjej chyba chodziło o to że ona nie ma smartfona więc nie będą do siebie mogli pisać miłosnych sms-ów, a facet jak jak to facet - tradycyjnie zamiast pomyśleć nad rozwiązaniem skupił się nad rozmachem gestu, w efekcie czego pogorszył sytuacje (teraz już nie tylko ona nie ma smartfona ale także on - czyli jest dwa razy gorzej)
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: Jest tam wprost napisany,że nie mogą być razem oraz powód "bo on ma,a ona nie". Nie powiedziała nic o tym,że nie mogą do siebie pisać. Jak już zwalamy na płeć, to czemu nie powiedzieć,że kobieta jak to kobieta - tradycyjnie zamiast powiedzieć wprost to na około,w efekcie czego pogorszyła sytuację.
Odpowiedz@Skibcus: być może pomimo 8-lat założyła że jednak chłopak nie jest debilem - to akurat nie jest kwestia płci. Natomiast kwestią płci jest już to wyrzucenie telefonu - czyli działanie impulsywne i przesadzone - jeśli faktycznie problemem było to że miał telefon ("nie lubie facetów ze smartfonami") to na pewno zdobył jej serce - jeśli natomiast chodziło jednak o to że ona nie ma smartfona - to się ośmieszył... i to też jest cecha typowo męska - skrajności.
Odpowiedz