Technologia poszła do przodu. 2mkw paneli słonecznych bezpośrednio podłączonych pod lampę, która oświetla wszystko pod nimi. Żadnych baterii czy sterowników, na co to komu? Większość doby jest słońce to latarnia świeci, a w nocy wszyscy śpią, więc latarnia nie musi działać.
Wy się śmiejecie, ale w Raczkach (~15km od Suwałk) o 23 lub o północy (to było kilka lat temu, nie pamiętam) gasną latarnie właśnie ze względu na oszczędności.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 sierpnia 2018 o 0:01
Ale za to jest szczelina na monety. Można włączyć na minuty jak lornetkę w punkcie widokowym.
OdpowiedzFake. Nie ma księdza na 1-szym planie.
OdpowiedzTechnologia poszła do przodu. 2mkw paneli słonecznych bezpośrednio podłączonych pod lampę, która oświetla wszystko pod nimi. Żadnych baterii czy sterowników, na co to komu? Większość doby jest słońce to latarnia świeci, a w nocy wszyscy śpią, więc latarnia nie musi działać.
Odpowiedzdrogo, nie drogo, tylko chętnych do pedałowania brakuje w tej elektrowni...
OdpowiedzWy się śmiejecie, ale w Raczkach (~15km od Suwałk) o 23 lub o północy (to było kilka lat temu, nie pamiętam) gasną latarnie właśnie ze względu na oszczędności.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 sierpnia 2018 o 0:01
To na wniosek miejscowych qrew?
OdpowiedzPod latarnią najciemniej.
Odpowiedz