Chciałem być krytykiem papieru
Więc udałem się w tym celu
Do restauracji, po kawie i fajkach.
Ale życie to nie bajka,
Sięgam po papier - a tam pusto, nic!
W takich warunkach nie da się żyć!
Byłem zwycięzcą, lecz tylko przez chwilę
By zaraz rozczarować się niemile.
Sraka po kawce i fajkach? Czy on w ogóle ją trawi?
OdpowiedzChciałem być krytykiem papieru Więc udałem się w tym celu Do restauracji, po kawie i fajkach. Ale życie to nie bajka, Sięgam po papier - a tam pusto, nic! W takich warunkach nie da się żyć! Byłem zwycięzcą, lecz tylko przez chwilę By zaraz rozczarować się niemile.
Odpowiedz