Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Mam obsesję na...

Dodaj nowy komentarz
avatar ZONTAR
0 0

Szczerze mówiąc, samo pranie też lubię, ale z nieco innych przyczyn. Lubię wszelaką automatyzację i to, że maszyny mnie wyręczają jednocześnie dają mi całkiem spoko efekt. Uzbiera się panie, jedynie szybko wydzielę co można wyprać razem. Siup do pralki, odpowiedni program, wrzucić proszek i płyn, później siup do suszarki i dwie godzinki później wyciągam suche, ciepłe i często puszyste pranie do szafki. Jedynie pozostaje mi wyciągnąć garść kłaczków i kurzu z filtra, które przy normalnym suszeniu zostają na ubraniach i wylać wodę z suszarki :) Za to mam wstręt do suszenia ręcznego, a tym bardziej do prasowania. I tak mam niewiele czasu dla siebie i mieszkam w stosunkowo niedużym mieszkaniu. Jeszcze mi brakuje suszarek zawalających pół salonu, czy tyrania tego na balkon i spowrotem, stania przy rozwieszaniu i ściąganiu wygniecionych w pralce rzeczach, kombinowaniu jak to rozwiesić aby w miarę się wyprostowało. No i to prasowanie, które po kwadransie nie pozwala mi już stać. No ale każdy lubi coś innego. Ja lubię wymieniać filtry i płyny w samochodzie, inni oddają do serwisu.

Odpowiedz
avatar womack
0 0

Ja jak wypiorę to leży w misce przez dwa dni, aż się zaśmierdnie, po czym piorę ponownie.

Odpowiedz
Udostępnij