Niestety nie ma co się oszukiwać. Najlepszym sposobem jest niestety odwet o odpowiedniej sile. Nie musisz być jakimś koksem ale jak stawiasz opór to będą woleli zanaleźć kogoś kto tego oporu nie stawia
@Frogy0: Tak, ale weź bądź słabowitym dziubdziusiem, który jest gnębiony tylko dlatego, że "koledzy" wiedzą, że się nie odwiniesz. Nie wytrzymaj i zapyerdol, któremuś krzesłem. I zaraz na dywanik do dyrektora. Wzywani rodzice. Bo dziecko epatuje agresją i próbowało zabić kolegę. A tydzień później do szkoły przyjeżdża policja by pogadać na apelu, że przemoc jest be. No chyba, że masz odznakę to wtedy można pałować.
U Francuzów podziałało...
OdpowiedzNiestety nie ma co się oszukiwać. Najlepszym sposobem jest niestety odwet o odpowiedniej sile. Nie musisz być jakimś koksem ale jak stawiasz opór to będą woleli zanaleźć kogoś kto tego oporu nie stawia
Odpowiedz@Frogy0: Tak, ale weź bądź słabowitym dziubdziusiem, który jest gnębiony tylko dlatego, że "koledzy" wiedzą, że się nie odwiniesz. Nie wytrzymaj i zapyerdol, któremuś krzesłem. I zaraz na dywanik do dyrektora. Wzywani rodzice. Bo dziecko epatuje agresją i próbowało zabić kolegę. A tydzień później do szkoły przyjeżdża policja by pogadać na apelu, że przemoc jest be. No chyba, że masz odznakę to wtedy można pałować.
Odpowiedz