Pamiętam jak ładne parę lat temu (czasy XP) pisałem program, który przetwarzał pliki tekstowe (kilkaset MB) do bazy. Przetestowałem wtedy ustawienie najważniejszych zmiennych jako "register". Wykonywał się co prawda jakieś 20% szybciej, ale na czas pracy tak zawieszał system, że nawet kursorem nie dało się ruszyć.
Pamiętam jak ładne parę lat temu (czasy XP) pisałem program, który przetwarzał pliki tekstowe (kilkaset MB) do bazy. Przetestowałem wtedy ustawienie najważniejszych zmiennych jako "register". Wykonywał się co prawda jakieś 20% szybciej, ale na czas pracy tak zawieszał system, że nawet kursorem nie dało się ruszyć.
Odpowiedz@karakar: Mam wrażenie, że sporo ludzi do tej pory z tego korzysta.
Odpowiedz