W ramach ciekawostki, w starszych wersjach office w wordzie/excellu były ukryte gry 3D - symulator lotu, prowizoryczny FPS, które zajmowały kilka istotnych ówcześnie megabajtów i stanowiły znaczny procent objętości aplikacji biurowej. Także tego ;)
I jak dziewczyny, jeszcze jakieś wątpliwości odnośnie tego, że programista to najlepszy materiał na męża? Z innych zalet przypomnę tylko, że świetnie zarabia, innej dziewczyny i tak nie 'wyrwie' (bo to wymagałoby wyjścia z piwnicy), nie ma dużych potrzeb i nigdy wcześniej nie widział z bliska dziewczyny, więc jego własna zawsze będzie dla niego najpiękniejsza.
@Siseki: Czy ja wiem? Rzecz w stylu "if (username == XXX) wyświetl YYY" - czy każdy debugger przegląda cudzy kod linijka po linijce? Banalne do przemycenia moim zdaniem, a jeśli programista zręczny to może to ukryć tak, aby nie było wprost podane.
Zresztą, powyżej rzuciłem zminusowaną, jednak prawdziwą ciekawostkę o tym, że starsze wersje offica miały ukryte symulatory lotu i strzelanki. I nikt tego nie wychwycił? Dobra firma?
Szkoda, że aby się pobrać, muszą wyjechać do jakiejś Holandii...
Odpowiedz@tomasch7: Ciekawe, pierwsze 5/5 w minusach zebrałem za zażartowanie z seksualności romantycznych programistów...
Odpowiedz@tomasch7: Może byłoby umiarkowanie zabawne, gdyby nie fakt, że autorka wyznania ewidentnie używa żeńskich form...
OdpowiedzW ramach ciekawostki, w starszych wersjach office w wordzie/excellu były ukryte gry 3D - symulator lotu, prowizoryczny FPS, które zajmowały kilka istotnych ówcześnie megabajtów i stanowiły znaczny procent objętości aplikacji biurowej. Także tego ;)
OdpowiedzTo już nie te czasy, że ktoś oszczędzał pojedyncze kilobajty.
OdpowiedzI jak dziewczyny, jeszcze jakieś wątpliwości odnośnie tego, że programista to najlepszy materiał na męża? Z innych zalet przypomnę tylko, że świetnie zarabia, innej dziewczyny i tak nie 'wyrwie' (bo to wymagałoby wyjścia z piwnicy), nie ma dużych potrzeb i nigdy wcześniej nie widział z bliska dziewczyny, więc jego własna zawsze będzie dla niego najpiękniejsza.
OdpowiedzŻaden debugger nie zauważył kilku linijek w kodzie? No to dobra firma xD
Odpowiedz@Siseki Zacznijmy od tego, że najpierw ta historyjka jakiejś biednej i samotnej nastolatki musiałby być prawdziwa.
Odpowiedz@Malikkun: O tym właśnie mówię. Mimo wszystko razi skoro sam pracuję w zawodzie.
Odpowiedz@Siseki: Czy ja wiem? Rzecz w stylu "if (username == XXX) wyświetl YYY" - czy każdy debugger przegląda cudzy kod linijka po linijce? Banalne do przemycenia moim zdaniem, a jeśli programista zręczny to może to ukryć tak, aby nie było wprost podane. Zresztą, powyżej rzuciłem zminusowaną, jednak prawdziwą ciekawostkę o tym, że starsze wersje offica miały ukryte symulatory lotu i strzelanki. I nikt tego nie wychwycił? Dobra firma?
OdpowiedzJeśli dobry programista to imię sparametryzował. Zmieni kobietę, wyda nową wersję albo patcha i inna będzie mokra gdy zobaczy swoje imię :)
Odpowiedz