Płaska ziemia, autyzm ze szczepionek, teraz to. Następne będzie "buty z gumową podeszwą powodują raka stóp, tylko drewniaki! Poniżej źródła:
oniniechcazebyswiedzialzemozemyoddychacwkosmosie.pl
prawdadlalaikow.pl
shoesglobalresearch.com
10 szokujących prawd o butach - prof. dr. rehab. Janusz Oszołomski et al.
@Kajothegreat: To jedyna rzecz, która jest prawdą. WiFi i Bluetooth działają na częstotliwościach mikrofalowych. Tych samych co mikrofalówka. Jest to promieniowanie niejonizujące, więc nie powoduje wybicia elektronu z cząstek (nie powoduje żadnych reakcji). Może prowadzić do drgań cząstek wody i jej rozgrzewania, ale maksymalna dozwolona moc jest tak minimalna (100 mW), że nie ma żadnego zagrożenia.
@karakar: Potwierdzam. Kiedyś wynajmowałem pokój w domu, była w tym pokoju stara kuchenka mikrofalowa oraz domowe wifi. Wifi było czad, szybkie, bez lagów, ogólnie cacy, ale czasami padało kompletnie na parę minut, bez żadnego w zasadzie uzasadnienia. W końcu połączyłem fakty - wifi padało, jak chodziła kuchenka mikrofalowa. Pracowała na dość dużej mocy, przy tym była stara, więc możliwe, że osłony w środku były już zdegradowane, i taki efekt ;).
@karakar: warto wspomnieć, że przeciętne urządzenie WiFi jest kilka tysięcy razy słabsze od mikrofalówki. A siła fal słabnie na zasadzie prawa odwrotności kwadratów, czyli podwajając odległość jest słabsze cztery razy, potrajając dziewięć, etc. Także kolejny idiotyczny zabobon technologiczny...
Płaska ziemia, autyzm ze szczepionek, teraz to. Następne będzie "buty z gumową podeszwą powodują raka stóp, tylko drewniaki! Poniżej źródła: oniniechcazebyswiedzialzemozemyoddychacwkosmosie.pl prawdadlalaikow.pl shoesglobalresearch.com 10 szokujących prawd o butach - prof. dr. rehab. Janusz Oszołomski et al.
OdpowiedzCzekaj, ale co ma wifi do mikrofali xd?
Odpowiedz@Kajothegreat: To jedyna rzecz, która jest prawdą. WiFi i Bluetooth działają na częstotliwościach mikrofalowych. Tych samych co mikrofalówka. Jest to promieniowanie niejonizujące, więc nie powoduje wybicia elektronu z cząstek (nie powoduje żadnych reakcji). Może prowadzić do drgań cząstek wody i jej rozgrzewania, ale maksymalna dozwolona moc jest tak minimalna (100 mW), że nie ma żadnego zagrożenia.
Odpowiedz@karakar: Potwierdzam. Kiedyś wynajmowałem pokój w domu, była w tym pokoju stara kuchenka mikrofalowa oraz domowe wifi. Wifi było czad, szybkie, bez lagów, ogólnie cacy, ale czasami padało kompletnie na parę minut, bez żadnego w zasadzie uzasadnienia. W końcu połączyłem fakty - wifi padało, jak chodziła kuchenka mikrofalowa. Pracowała na dość dużej mocy, przy tym była stara, więc możliwe, że osłony w środku były już zdegradowane, i taki efekt ;).
Odpowiedz@karakar: warto wspomnieć, że przeciętne urządzenie WiFi jest kilka tysięcy razy słabsze od mikrofalówki. A siła fal słabnie na zasadzie prawa odwrotności kwadratów, czyli podwajając odległość jest słabsze cztery razy, potrajając dziewięć, etc. Także kolejny idiotyczny zabobon technologiczny...
OdpowiedzMałe gówniaki idą spać, bo nie mają neta z wifi na dumbfonie.
OdpowiedzTaka ta bezpłodność, że coraz więcej jest problemów młodocianych rodziców. Może to jednak działa w drugą stronę i dochodzi do samozapłodnień?
Odpowiedz