@McTrawka: Słyszałem. W szkołach to ponoć takie obiekty, do których wchodzi się w gumiakach z zamocowanymi rakami, żeby nie poślizgnąć się na moczu. Można tam znaleźć chmury dymu z tanich fajek. I dilerów.
Jeśli dobrze pamiętam ja na zimę ubierałem dres pod spodnie. Jak ściągałem spodnie na w-f to od razu miałem w czym ćwiczyć i do głowy nikomu nie przyszło wątpić w mój zestaw organów rozrodczych czy jego jakość.
@gomezvader: no biorąc pod uwagę że siedziałeś cały dzień w dwóch parach spodni w całkiem dobrze ogrzewanej przecież klasie, możesz już być aktualnie bezpłodny bo się termicznie wykastrowałeś za dzieciaka
@gomezvader: generalnie spodnie dresowe są jednak grubsze niż kalesony, a tutaj różnicę może zrobić 1'stopień.. znaczy, nie zabijaj posłańca, ja tylko skomentowałem, to że twój zesawt organów rozrodczych wcale ni musi byc w najlepszym stanie, a niezaleznie od tego, waznym jest edukowac młodzieć, bo nawet jeśli twoj już ugotowany, to przynajmniej nastepni nie popelnia tego błedu (albo w drugą stronę, jeśli nie chcesz mieć dzieci wystarczy wsadzić jajka do bardzo ciepłej wody )
Ja jepie, dzieciaki wstydzą się kalesonów bo myślą, że są prawdziwymi mężczyznami jak im dupa odmarza XD Jak podrośniesz jeden z drugim to zrozumiesz, że kalesony to dar boży na taką pogodę. No chyba, że rzeczywiście macie pisdy i nie ma wam co odmarzać.
Wskazówka: kalesony można sobie zdjąć zanim pójdzie się do szatni na w-f, szczególnie jeśli w-f jest na koniec dnia.
Odpowiedz@bukimi: Na korytarzu?
Odpowiedz@gomezvader: a o łazience pan słyszał kiedyś?
Odpowiedz@McTrawka: Słyszałem. W szkołach to ponoć takie obiekty, do których wchodzi się w gumiakach z zamocowanymi rakami, żeby nie poślizgnąć się na moczu. Można tam znaleźć chmury dymu z tanich fajek. I dilerów.
OdpowiedzRóżnica między czapką a kalesonami jest taka, że jedno zakłada się na głowę, a drugie wręcz przeciwnie...
OdpowiedzJeśli dobrze pamiętam ja na zimę ubierałem dres pod spodnie. Jak ściągałem spodnie na w-f to od razu miałem w czym ćwiczyć i do głowy nikomu nie przyszło wątpić w mój zestaw organów rozrodczych czy jego jakość.
Odpowiedz@gomezvader: no biorąc pod uwagę że siedziałeś cały dzień w dwóch parach spodni w całkiem dobrze ogrzewanej przecież klasie, możesz już być aktualnie bezpłodny bo się termicznie wykastrowałeś za dzieciaka
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: A bo jak cały dzień siedzisz w kalesonach i spodniach to w spodniach masz temperaturę pokojową?
Odpowiedz@gomezvader: generalnie spodnie dresowe są jednak grubsze niż kalesony, a tutaj różnicę może zrobić 1'stopień.. znaczy, nie zabijaj posłańca, ja tylko skomentowałem, to że twój zesawt organów rozrodczych wcale ni musi byc w najlepszym stanie, a niezaleznie od tego, waznym jest edukowac młodzieć, bo nawet jeśli twoj już ugotowany, to przynajmniej nastepni nie popelnia tego błedu (albo w drugą stronę, jeśli nie chcesz mieć dzieci wystarczy wsadzić jajka do bardzo ciepłej wody )
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: Powinieneś założyć jakąś działalność uświadamiającą ludzi, że mycie się grozi bezpłodnością.
OdpowiedzJa jepie, dzieciaki wstydzą się kalesonów bo myślą, że są prawdziwymi mężczyznami jak im dupa odmarza XD Jak podrośniesz jeden z drugim to zrozumiesz, że kalesony to dar boży na taką pogodę. No chyba, że rzeczywiście macie pisdy i nie ma wam co odmarzać.
OdpowiedzJa tam zawsze ściągałem kalesony razem ze spodniami i raz z majtkami... :(
Odpowiedz