Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Szczepionki

Dodaj nowy komentarz
avatar Strega
1 1

Kurde, a jak szczepionka miałaby tego Nobla odebrać?

Odpowiedz
avatar psp87
3 3

Może gdyby Jezus się zaszczepił to żył by dłużej?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
6 6

Powiadają, że nie ma głupich pytań (chociaż patrząc na te tu ciężko uwierzyć), więc jedziemy: 1. Ponieważ katar to nie choroba konkretna, a jedynie jeden z objawów świadczących o infekcji górnych dróg oddechowych. Przyczyną zaś może być szereg bakterii lub wirusów, które do tego regularnie mutują, przez co technicznie rzecz biorąc zmieniają się w nowe bakterie/wirusy. Szczepionki są skuteczne tylko przeciwko jednemu, konkretnemu (nazwijmy go) "czynnikowi chorobotwórczemu", który został wykorzystany do produkcji danej szczepionki. Można się więc zaszczepić na malarię, ale nie można się zaszczepić na katar, przeziębienie czy ból zęba. 2. Ponieważ nagroda nobla jest z założenia przewidziana dla ludzi, co najwyżej mógłby odebrać ją człowiek, który daną szczepionkę opracował. Poza tym szczepionki nie zabijają wirusów ani niczego innego, gdyż same są w/w wirusami i innymi, ale osłabionymi w taki sposób, by układ odpornościowy nauczył się z takim przeciwnikiem walczyć (jak treningowy level, żeby opanować ataki przeciwnika). A poza tym szczepionki nie są super, nie dają ani 100% gwarancji skuteczności, a czasami mogą się ciągle okazać zbyt hardkorowym treningiem dla układu odpornościowego i takie szczepienie się odchoruje, przez co przyniesie więcej szkody niż pożytku (szczególnie jeśli szczepi się malutkie dziecko, którego układ odpornościowy nie jest jeszcze wypracowany). 3. Nie szczepił się, ponieważ medycyna około 2000 lat temu nie znała jeszcze szczepionek, a ówczesny poziom technologii nie pozwalał na wyprodukowanie wspomnianych. To czy był większy syf kiedyś jest kwestią dyskusyjną. Z pewnością był znacznie niższy poziom higieny, z drugiej strony środowisko nie było skażone przemysłowymi zanieczyszczeniami, a jedzenie nie zawierało chemikaliów obecnie do niego dodawanych. PS Tak, nudziło mi się...

Odpowiedz
avatar gomezvader
-3 3

@Trokopotaka: Nie mieszałbym "chemikaliów w żywności" z powstawaniem chorób. Chyba, że mowa o otyłości. Jednym z czynników chorobogennych jest ruchanie się jak króliki. I nie mam na myśli chorób wenerycznych. To wygląda tak: 1. Rozwija się medycyna. A to zwiększa przeżywalność ludzi. Wydłuża się czas życia i zmniejsza umieralność wśród dzieci. 2. Jak człowiek żyje na tyle dużo by napłodzić masę szczeniaków, a one nie chcą same zdychać to bardzo zwiększa się populacja. 3. Im większa populacja tym więcej celów dany wirus ma do zarażenia. 4. Rozwija się technologia, ludzie zaczynają podróżować. Czasem nawet daleko. Następuje wymieszanie puli genowej. A więc wirus ma masę wariantów genów do zarażenia. W dodatku sam też podróżuje i przystosowuje się do różnych klimatów. 5. Wirus mutuje by dostosować się do warunków. I powstają nowe choroby. Wniosek? Eee rozwój medycyny prowadzi do powstawania chorób. Apel do ludzi. Częściej umierajcie, miejcie mniej dzieci. I nie ruchajcie się z przedstawicielami innych krajów. To nie będzie problemów z chorobami.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 grudnia 2018 o 20:15

avatar zorann
2 2

1. Medycyna zna obecnie ~42 przyczyny kataru - dlatego. 2. Bo nobla dostają nie szczpionki, tlyko ludzie którzy je opracowują. Wśród noblistów jest wiele osób które wynalazło szczepionkę, np: https://pl.wikipedia.org/wiki/Baruch_Samuel_Blumberg 3. Gdyby urodził się dzisiaj, to by się prawdopodobnie zaszczepił. Wyobraź sobie, że nie używał też internetu - a Ty, o zgrozo, używasz.

Odpowiedz
Udostępnij