Gdyby Francja (i inne kraje UE) brała przykład z Polski i dziś średnie zarobki nie wynosiły tam € 3 137, tylko € 982 (jak w tej iddylicznej Polsce), to zapewne liczba tych spalonych samochodów szła by w tysiącach.
@wroblitz:
Gimby już cię minusują bo przecież "nie możemy" za taką samą pracę zarabiać tyle samo co Zachód bo jesteśmy "mniej wydajni" a na kontach polskich januszy biznesu kisi się PÓŁ BILIONA (dla nieogarniętych jest to 500 miliardów czyli 500 000 milionów) złotych więc "nie ma z czego" płacić pracownikom i inwestować w firmę.
Wuj że przed firmę stoi Mercedes SLR McLaren za 4 miliony złotych, dziad trans nadal narzeka że kierowcy nie chcą jeździć za miskę ryżu.
Polska powinna przyjąć norweskie standardy: nie inwestujesz w pracowników i firmę to płacisz 90% podatek od dochodów.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 grudnia 2018 o 9:39
Gdyby Francja (i inne kraje UE) brała przykład z Polski i dziś średnie zarobki nie wynosiły tam € 3 137, tylko € 982 (jak w tej iddylicznej Polsce), to zapewne liczba tych spalonych samochodów szła by w tysiącach.
Odpowiedz@wroblitz: Gimby już cię minusują bo przecież "nie możemy" za taką samą pracę zarabiać tyle samo co Zachód bo jesteśmy "mniej wydajni" a na kontach polskich januszy biznesu kisi się PÓŁ BILIONA (dla nieogarniętych jest to 500 miliardów czyli 500 000 milionów) złotych więc "nie ma z czego" płacić pracownikom i inwestować w firmę. Wuj że przed firmę stoi Mercedes SLR McLaren za 4 miliony złotych, dziad trans nadal narzeka że kierowcy nie chcą jeździć za miskę ryżu. Polska powinna przyjąć norweskie standardy: nie inwestujesz w pracowników i firmę to płacisz 90% podatek od dochodów.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 grudnia 2018 o 9:39