pomiotzla 6 grudnia 2018 o 11:28 1 3 Coś w stylu: - Kochanie, muszę Ci się przyznać, urwałam w Twoim samochodzie lusterko. - Ojejku, a jak to się stało? - Dachowałam. Odpowiedz
Coś w stylu: - Kochanie, muszę Ci się przyznać, urwałam w Twoim samochodzie lusterko. - Ojejku, a jak to się stało? - Dachowałam.
OdpowiedzFejk. Kobieta nie zna pojęcia "zaczep zderzaka".
Odpowiedz