Patologiczne to stać i sępić na browary albo winko. A jak facet uczciwie zarobi to jego bajka co z tymi pieniędzmi robi. A na izbę przyjęć może trafić nie tylko po tych przykładowych 6 browarach dziennie. Zresztą nie wszystkim może coś takiego zaszkodzić.
@sla666yer: 6 browarów dziennie przez rok to już alkoholizm. Trafi z kardiomiopatią alkoholową, ostrym zapaleniem trzustki czy padaczką. Przykro na to patrzeć jak przez "kulturę picia" w tym kraju zabija się tak wiele osób. Każdy alkoholik myśli że jego to akurat nie spotka. A jak już spotka to nie dociera, że przez alkohol.
Trzecia opcja. Nie idziesz do roboty tylko cały dzień walisz browary. Kasę masz, bo jesteś wyborcą PIS i co miesiąc banda pracujących frajerów zapiernicza na twoje 500+ a ty się z nich śmiejesz popijając browary.
@NinjaAssassin: Czyli stać ich na browary ze względu na wszechobecny debilny socjal, a nie konkretnie 500+. Dziękuję.
Nie żebym bronił 500+, ale jeżdżenie po nim przy jednoczesnym ignorowaniu całej reszty socjalu jest skrajnie głupie.
Bo szef żyje żeby pracować, a parobas pracuje żeby żyć.
OdpowiedzA za parę lat na izbie przyjęć: "Alkoholu pije mało. Tak 6 piw dziennie".
OdpowiedzPatologiczne to stać i sępić na browary albo winko. A jak facet uczciwie zarobi to jego bajka co z tymi pieniędzmi robi. A na izbę przyjęć może trafić nie tylko po tych przykładowych 6 browarach dziennie. Zresztą nie wszystkim może coś takiego zaszkodzić.
Odpowiedz@sla666yer: 6 browarów dziennie przez rok to już alkoholizm. Trafi z kardiomiopatią alkoholową, ostrym zapaleniem trzustki czy padaczką. Przykro na to patrzeć jak przez "kulturę picia" w tym kraju zabija się tak wiele osób. Każdy alkoholik myśli że jego to akurat nie spotka. A jak już spotka to nie dociera, że przez alkohol.
OdpowiedzTrzecia opcja. Nie idziesz do roboty tylko cały dzień walisz browary. Kasę masz, bo jesteś wyborcą PIS i co miesiąc banda pracujących frajerów zapiernicza na twoje 500+ a ty się z nich śmiejesz popijając browary.
Odpowiedz@NinjaAssassin: No, 500zł miesięcznie totalnie wystarcza na utrzymanie dziecka i jeszcze cały majątek zostaje...
Odpowiedz@FriendzoneMaster: Ty chyba żyjesz na innej planecie. Takie patusy mają zasiłki, dodatki, mopsy, jedzenie i ubrania. Na czysto wychodzi parę tysięcy.
Odpowiedz@NinjaAssassin: Czyli stać ich na browary ze względu na wszechobecny debilny socjal, a nie konkretnie 500+. Dziękuję. Nie żebym bronił 500+, ale jeżdżenie po nim przy jednoczesnym ignorowaniu całej reszty socjalu jest skrajnie głupie.
Odpowiedz