Świetny jest też powód. Nie lubi zimnego...
Równie dobrze mogła napisać "synek niestety nie napije się z butelki, tylko z kubka lub szklanki, więc soczki muszę sprzedać".
Zawsze ze sporym sceptycyzmem podchodzę do podawania wszelkiego rodzaju kwot (szczególnie przez madki), bo tak się jakoś składa, że - tajemniczym zrządzeniem losu - w 10 na 10 przypadkach są one zawyżane lub zaniżane na korzyść osoby wykonującej pomiar. Butelki te mają pojemność 200 ml, a ubytek - na oko - wynosi 1/3. Fakt, że butelka zwęża się ku górze sprawia, że można to uznać za 1/4, a więc 50 ml, czyli niemal 2 razy więcej niż podana wartość, a znając przebiegłość tego gatunku, to i tak pewnie z domieszką kranówy i pato DNA.
Świetny jest też powód. Nie lubi zimnego... Równie dobrze mogła napisać "synek niestety nie napije się z butelki, tylko z kubka lub szklanki, więc soczki muszę sprzedać".
OdpowiedzNasz Starogard taki piękny... Tylko ludzie kυrwy, a prezydent Janusz...
OdpowiedzZawsze ze sporym sceptycyzmem podchodzę do podawania wszelkiego rodzaju kwot (szczególnie przez madki), bo tak się jakoś składa, że - tajemniczym zrządzeniem losu - w 10 na 10 przypadkach są one zawyżane lub zaniżane na korzyść osoby wykonującej pomiar. Butelki te mają pojemność 200 ml, a ubytek - na oko - wynosi 1/3. Fakt, że butelka zwęża się ku górze sprawia, że można to uznać za 1/4, a więc 50 ml, czyli niemal 2 razy więcej niż podana wartość, a znając przebiegłość tego gatunku, to i tak pewnie z domieszką kranówy i pato DNA.
Odpowiedzten skrin ma dobrych kilka lat, wiec soczki zapewne juz splesnialy i ogloszenie jest nieaktualne
OdpowiedzJa bym na jej miejscu zimną herbatę jeszcze wystawiał bo jej wystygła.
Odpowiedz