Jakiś czas temu zaapytałam o coś jakiegoś chłopaka przy przystanku i skończyło się na krótkiej rozmowie. Zupełnie nie wiedziałam jak się do niego zwracać, jak zaczął do mnie mówić per pani. Dziwne to było i staro się poczułam, a mam więcej niż 20 lat... :D
Jakiś czas temu zaapytałam o coś jakiegoś chłopaka przy przystanku i skończyło się na krótkiej rozmowie. Zupełnie nie wiedziałam jak się do niego zwracać, jak zaczął do mnie mówić per pani. Dziwne to było i staro się poczułam, a mam więcej niż 20 lat... :D
Odpowiedz