W Polsce by sobie z tym poradzili inaczej.
01.01.2008 - Polska postanawia stworzyć zołmowisko w centrum pustyni, wobec czego tworzy spółkę Polski Złom Pustynny, powołuje radę nadzorczą i ustanawia prezesa.
01.02.2008 - rada nadzorcza typuje trzy potencjalne miejsca na złomowisko, zamawia przeprowadzenie analiz i zrobienie konsultacji społecznych na pustyni.
01.01.2019 - złomowisko wciąż nie powstało
@Aturdir: 01.01.2020 - wkrótce po zmianie rządu wychodzi na jaw, że spółka Polski Złom Pustynny w ciągu ostatnich 2 lat otrzymała od państwa trzykrotnie dofinansowanie, którego łączna kwota wynosi 4,7 mld zł. Nie wiadomo co stało się z tymi pieniędzmi, ponownie jak nie jest do końca jasne na co zostało przeznaczone 6 mln zł z Unijnego Funduszu Rozwoju Złomowisk. Przedstawiciel spółki twierdzi, że te środki zostały w całości wydane na pokrycie specjalistycznych badań, które miały na celu opracować nowatorską technologię złomowania, dorównującą standardom państw zachodnich. Ponadto zaprzecza jednoznacznie, aby dwumiesięczny, "służbowy" pobyt w Miami pana prezesa Jana K. został opłacony z tych funduszy.
widać że fejk - na jednego pracującego przypadałoby tylko 9-ciu darmozjazdów - to wbrew standardom unijnym, brakuje jeszcze komisji do czegoś tam i oczywiście kilkunastu ekologów z czego połowa protestuje a druga połowa określa normy
W Polsce by sobie z tym poradzili inaczej. 01.01.2008 - Polska postanawia stworzyć zołmowisko w centrum pustyni, wobec czego tworzy spółkę Polski Złom Pustynny, powołuje radę nadzorczą i ustanawia prezesa. 01.02.2008 - rada nadzorcza typuje trzy potencjalne miejsca na złomowisko, zamawia przeprowadzenie analiz i zrobienie konsultacji społecznych na pustyni. 01.01.2019 - złomowisko wciąż nie powstało
Odpowiedz@Aturdir: 01.01.2020 - wkrótce po zmianie rządu wychodzi na jaw, że spółka Polski Złom Pustynny w ciągu ostatnich 2 lat otrzymała od państwa trzykrotnie dofinansowanie, którego łączna kwota wynosi 4,7 mld zł. Nie wiadomo co stało się z tymi pieniędzmi, ponownie jak nie jest do końca jasne na co zostało przeznaczone 6 mln zł z Unijnego Funduszu Rozwoju Złomowisk. Przedstawiciel spółki twierdzi, że te środki zostały w całości wydane na pokrycie specjalistycznych badań, które miały na celu opracować nowatorską technologię złomowania, dorównującą standardom państw zachodnich. Ponadto zaprzecza jednoznacznie, aby dwumiesięczny, "służbowy" pobyt w Miami pana prezesa Jana K. został opłacony z tych funduszy.
Odpowiedz@Trokopotaka: 01.02.2020 - z powodu protestów mieszkańców okolicznych miejscowości budowa została wstrzymana.
Odpowiedzwidać że fejk - na jednego pracującego przypadałoby tylko 9-ciu darmozjazdów - to wbrew standardom unijnym, brakuje jeszcze komisji do czegoś tam i oczywiście kilkunastu ekologów z czego połowa protestuje a druga połowa określa normy
Odpowiedz