Nie prawda w Polsce wygląda to tak. Idziesz, proszą cię o CV i opowiadasz o sobie. Gościu łapie Cię za słowa, droży i drąży tematy :) Nie rzadko ma niezły ubaw po czym oznajmia "no dobra pierdu pierdu ale to nie ja jestem osobą decyzyjną przekaże dalej i w razie czego zadzwonimy". Zostawić CV? W sumie nie trzeba.
Ale czasami przychodzisz i mówią "od kiedy możesz zacząć bo produkcja słabo idzie, daje ci 10 na godzinę a umowę to się podpisze później". Nie chcesz gościu pracować ? Robota jest 10h dziennie i soboty. Wybór należy od Ciebie.
Reasumując chcesz mieć fajną robotę to musisz mieć wtyki albo coś umieć konkretnego, na produkcje każdego biorą nawet nie pytają o nic. Najlepiej się dostać na państwowe i wtedy jest luzik, bez stresu tylko to trzeba kontakty ale nie zawsze... taki woźny zarobi normalną kasę na państwowym i ma wyje... a ktoś tyra u prywaciarza za trochę więcej ale się natyra :)
Nie prawda w Polsce wygląda to tak. Idziesz, proszą cię o CV i opowiadasz o sobie. Gościu łapie Cię za słowa, droży i drąży tematy :) Nie rzadko ma niezły ubaw po czym oznajmia "no dobra pierdu pierdu ale to nie ja jestem osobą decyzyjną przekaże dalej i w razie czego zadzwonimy". Zostawić CV? W sumie nie trzeba. Ale czasami przychodzisz i mówią "od kiedy możesz zacząć bo produkcja słabo idzie, daje ci 10 na godzinę a umowę to się podpisze później". Nie chcesz gościu pracować ? Robota jest 10h dziennie i soboty. Wybór należy od Ciebie. Reasumując chcesz mieć fajną robotę to musisz mieć wtyki albo coś umieć konkretnego, na produkcje każdego biorą nawet nie pytają o nic. Najlepiej się dostać na państwowe i wtedy jest luzik, bez stresu tylko to trzeba kontakty ale nie zawsze... taki woźny zarobi normalną kasę na państwowym i ma wyje... a ktoś tyra u prywaciarza za trochę więcej ale się natyra :)
Odpowiedzwy sie smiejcie, a w usa sa stany, w ktorych jest obowiazek zatrudniania homo, maja stanowic jakis tam procent, uj z tym, ze kompetencji brak
Odpowiedz