Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Pszenżyto

Dodaj nowy komentarz
avatar wrockanin
2 2

Ty im nie podpowiadaj!

Odpowiedz
avatar lifter67
8 8

Normalnie wykształcone człowiek wie, że gluten nie jest trucizną i szkodzi jedynie znikomej części populacji, która go nie toleruje.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
2 2

@lifter67: Podobnie ma się sprawa z laktozą i podobnymi, naturalnie występującymi w żywności związkami. To, że na co drugim, droższym produkcie jest znaczek "gluten free", "lactose free" jest prostym zabiegiem sprytnych producentów, którzy mają pretekst by zarobić na ciemnej masie, łykającej jak pelikany wypowiedzi pseudo-celebrytów lansujących się na wielkich dietetyków. W naszej szerokości geograficznej jesteśmy naturalnie przyzwyczajeni do zjadania glutenu (naturalnego białka roślinnego występującego w pszenicy) i laktozy (naturalnego dwucukru występującego w mleku), ponieważ nasi przodkowie przez wieki się odżywiali takimi produktami i poza małym ułamkiem ludzi z nietolerancją/alergią na wspomniane, nikomu to nie szkodzi. Dlaczego więc każdy sklep ma całe regały pełne produktów bez tych związków? Bo tak właśnie wodę z mózgu potrafi robić marketingowa manipulacja.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 11 stycznia 2019 o 19:25

avatar cassper
1 1

@Trokopotaka: Nie do końca tak jest choć w większości się zgadzam z tym co piszesz. Problem z glutenem, laktozą czy nawet glukozą jest taki że są dodawane na masową skale do produktów spożywczych. Owszem, w diecie naszych przodków występował gluten, jednak nie w takich ilościach jak zjadamy go teraz. Podstawą diety był chleb, ale nie białe pszenne pieczywo które składa się głównie z glutenu i węglowodanów, tylko razowe pieczywo żytnie lub pszenno-żytnie, owsiane, gryczane oraz jaglane(czyli proso - zboże naturalnie bez glutenu). Mąka do wypieku pieczywa nie była tak niskiej gramatury jak teraz(450-600) a grubo mielona (1200-2000). Można takie mąki chlebowe kupić i upiec w domu pyszny chleb który będzie miał o niebo mniej glutenu niż zwykły biały bochen z piekarni czy bagietka. W niektórych regionach dieta opierała się na ryżu lub kukurydzy a te naturalnie są wolne od glutenu. "Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, bo tylko dawka czyni truciznę" - jak mawiał Paracelsus. Podobnie z jedzeniem, gluten nie szkodzi jeśli jemy go z umiarem, podobnie z laktozą czy cukrami a taki syrop glukozowo-fruktozowy czy mąka jako zagęstnik są wszechobecne w produktach spożywczych, zwłaszcza tych z niższych półki, dlatego jak zwykle najbardziej obrywa się najbiedniejszym. To prawda że znikomy odsetek społeczeństwa nie toleruje glutenu ale indywidualna tolerancja każdej osoby jest różna i ilość która szkodzi jest cechą indywidualną. Dlatego jeśli ktoś po zjedzeniu dużej porcji makaronu lub białego pieczywa odczuwa zmęczenie, senność, ciężkość lub rewolucje na jelitach to polecam ograniczenie glutenu. Nie całkowite wykluczenie bo skrajność w drugą stronę też nie jest dobra ale zrobienie chociaż próby ograniczenia i porównać swoje samopoczucie. Nikomu kto nie jest chory na celiakię nie zalecałbym całkowitej rezygnacji gdyż gluten jest ważnym aktorem w procesie trawienia jednak polecam uważniej przeglądać etykiety i rozsądniej dobierać proporcje składników odżywczych w posiłkach

Odpowiedz
avatar FriendzoneMaster
1 1

To brzmi jakby ona naprawdę wierzyła w rzekomą szkodliwość glutenu...

Odpowiedz
avatar Radwandreas
1 1

@FriendzoneMaster: nie jestem pewien ale domniewam, że napisała to raczej ironicznie.

Odpowiedz
avatar FriendzoneMaster
0 0

@Radwandreas: Tyle że ironia wydaje się być skierowana w inną stronę. Tj. ironizuje z Polski, że jest potęgą w czymś - jej zdaniem - 'złym'. Trochę tak to brzmi.

Odpowiedz
avatar sisiokolarz
0 0

Gluten w zbożach zawsze był i nawet o tym powszechnie nie było wiadomo. Odkąd mnóstwo zbóż skażonych jest glifosatem, co powoduje chroniczne zatrucia, ci przestępcy od jego rozpowszechniania chcąc to ukryć, skutki zwalają na gluten.

Odpowiedz
Udostępnij