Kiedyś były takie kuliste breloczki, wyglądające jak piłki. Do kieszeni gunwo nie chciało wejść, ale w takich przypadkach gwarantowało olimpijski spokój.
Ja kiedyś miałem mini-latarkę doczepioną do kluczy, ale miała tendencję do rozkręcania się. Pewnego razu właśnie tak się rozkręciła i wypadły z niej baterie, prosto do takiej kratki. Już jej nie używam.
Aż mi się przypomniała jedna kwestia z Czarnej żmiji. "...potnę cię w długie pasy i powiem wszystkim, że stanąłeś na bardzo ostrej kratce kanalizacyjnej, a miałeś bardzo ciężki kapelusz."
Przypomina mi się historia, którą opowiadał mi w pracy jeden kierowca. Mówił, że kiedyś zajechał na jakąś stację benzynową i chciał klucz do WC, które znajdowało się po za budynkiem stacji. Ekspedient wyciąga mały kluczyk z przytwierdzonym do niego jak breloczek kołpakiem od auta. Kierowca zdziwiony pyta dlaczego ten kołpak jest przy tym kluczu na co ekspedient się uśmiecha i mówi, że wcześniej jak był sam mały kluczyk to ludzie odruchowo chowali go do kieszeni i odjeżdżali, a odkąd jest ten kołpak wszyscy go grzecznie zwracają. ;)
Kiedyś były takie kuliste breloczki, wyglądające jak piłki. Do kieszeni gunwo nie chciało wejść, ale w takich przypadkach gwarantowało olimpijski spokój.
OdpowiedzJa kiedyś miałem mini-latarkę doczepioną do kluczy, ale miała tendencję do rozkręcania się. Pewnego razu właśnie tak się rozkręciła i wypadły z niej baterie, prosto do takiej kratki. Już jej nie używam.
OdpowiedzZ felgą te klucze dostaną kół i będą się turlać.
OdpowiedzAż mi się przypomniała jedna kwestia z Czarnej żmiji. "...potnę cię w długie pasy i powiem wszystkim, że stanąłeś na bardzo ostrej kratce kanalizacyjnej, a miałeś bardzo ciężki kapelusz."
OdpowiedzPrzypomina mi się historia, którą opowiadał mi w pracy jeden kierowca. Mówił, że kiedyś zajechał na jakąś stację benzynową i chciał klucz do WC, które znajdowało się po za budynkiem stacji. Ekspedient wyciąga mały kluczyk z przytwierdzonym do niego jak breloczek kołpakiem od auta. Kierowca zdziwiony pyta dlaczego ten kołpak jest przy tym kluczu na co ekspedient się uśmiecha i mówi, że wcześniej jak był sam mały kluczyk to ludzie odruchowo chowali go do kieszeni i odjeżdżali, a odkąd jest ten kołpak wszyscy go grzecznie zwracają. ;)
Odpowiedzi weź tu schowaj klucz pod wycieraczkę...
Odpowiedz