Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Poród

Dodaj nowy komentarz
avatar konto usunięte
-5 7

Powiedziała laska o imieniu Sara

Odpowiedz
avatar gwiazdadziunia
2 4

@Kapitan_Stefan a co złego jest w imieniu Sara?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-2 2

@gwiazdadziunia: Jakież ono Polskie.

Odpowiedz
avatar szypty
1 7

Pomyślcie, jakie to k*rwa smutne. Rodzisz się na tym świecie jako przedstawiciel dominującego, inteligentnego gatunku. Możesz, nie wiem, zostać astronautą, politykiem, aktorem, ekspertem od metylacji DNA, ale twoja wyobraźnia nie jest w stanie wymarzyć sobie większego osiągnięcia niż biologiczny proces który opanowały nornice i surykatki...

Odpowiedz
avatar ZONTAR
2 2

Sęk w tym, że dziecko powinno być osiągnięciem i dumą rodziców dla samych siebie. Dla nikogo innego. To ich dziecko, to oni je poczęli i oni je wychowują. Obnoszenie się z tym jakby przynajmniej ocalili tuzin rodzin żydowskich przed zagładą brzmi raczej jak hipokryzja. Nie są dumni z posiadania dziecka, po prostu szukają uwagi i aprobaty za coś, co jest naturalne. To trochę tak, jakby otyły człowiek szukał rozgłosu, bo udało mu się założyć samodzielnie skarpetki. Większość ludzi robi to codziennie i nie jest to dla nich wyczynem, często nawet o tym dużo nie myślą. Dla niego jest to osobisty sukces, poprawił nieco formę. Oby tak dalej. Sęk w tym, że dla nikogo innego nie jest to godne uwagi osiągnięcie. Takich osobistych sukcesów odnosimy w życiu wiele. Ile z was myślało o zdobyciu prawa jazdy jako sukcesie, na którzy sporo pracowaliście? Należą się wielkie gratulacje i podziw społeczeństwa? No nie, co druga osoba ten sukces osiągnęła i praktycznie każdy się z niego cieszy, ale jednak nie jest to coś godnego publicznych owacji.

Odpowiedz
avatar Vania
2 2

Na pewno żałowanie, że ma się dziecko bo pojawiły się rozstępy jest straszne, ale to, że ktoś sobie "usunie" rozstępy, żeby się lepiej poczuć jak dla mnie, jest całkowicie w porządku. Dumni bądźmy ze swoich dzieci, jeśli je dobrze wychowamy i coś dobrego w życiu zrobią i osiągną, a nie z tego, że sie cierpiało, bo natura jest wredna. No, ale co ja tam wiem, koniec końców miałam wydobyciny :P

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
2 2

nie jestem kobietą - ale chyba jednak mimo wszystko większym osiągnięciem jest urodzenie (i dbanie potem) dziecka niż 700 znajomych na fejsbuku i wrzucenie 1287 zdjęć z wakacji na hawajach, ewentualnie awans na starszego specjaliste w korpo... więc faktycznie - szkoda ludzi dla których urodzenie dziecka jest największym osiągnięciem, ale jeszcze bardziej szkoda tych, które nawet tego nie osiągnęły

Odpowiedz
Udostępnij