ostatnio zamówiłem fotel gamingowy, paczka konkret 120x 70x 60, przychodzę po 12 h z roboty , a tam paczka pod drzwiami stoi nakryta wycieraczka, w sumie cud ze stała bo mieszkam na parterze :) jeszcze lepsza akcje miałem jak zostawił monitor u sąsiada ale w bloku obok , zastanawia mnie czy oni tak dobre maja ubezpieczenie od zagubionych paczek czy tak wyj...ane
@o_nan: raczej szefów-idiotów. Kurierów brakuje, więc są przeładowani. A brakuje, bo nikomu się nie uśmiecha taka robota. Nie ma opcji żeby kurier dbał o ciebie tak jak byś sobie tego życzył, bo wtedy by pracował po 14h a płacone miał za 8h. No a druga sprawa to taka - nie oszukujmy się - elita narodu w takich warunkach pracować nie będzie. Idą tam ludzie, którzy nie mają zbyt wielu alternatyw. Nie znam żadnego kuriera, który by się zatrudniał z miłości do tego zawodu. Ale za coś żyć trzeba.
@o_nan: Mają wyj...ane. I z tego co czytałam, nic nie ugrasz żądając reklamacji, ponieważ firma kurierska ma umowę z nadawcą (np. ze sklepem wysyłkowym), a nie z odbiorcą, więc Twoje reklamacje to oni mają w dvpie. Najlepiej drogie rzeczy zamawiać za pobraniem, bo wtedy paczka musi trafić do Twoich rąk - inaczej kurier nie dostanie hajsu - choć tu pojawia się problem czekania w domu na kuriera...
Ja miałam taką sytuację, że paczkę pobraniową miał przywieźć kurier, u którego można płacić kartą. No spoko. Tylko że kurier przychodzi i stwierdza, że jest zimno, więc terminal mu nie działa. No to mu mówię, żeby poczekał 5 minut, aż pożyczę kasę od jakiegoś sąsiada, a kurier na to, że on nie może czekać... i kłóci się ze mną przez 10 minut, aż w końcu decyduje, że poczeka 3 minuty, bo nie chce mu się wracać z 20kg paczką do samochodu O_o
Dopiero później wyczytałam w opiniach o firmie, że oni już tak mają, a paczka zostałaby oznaczona jako 'nieodebrana z winy adresata' (jakby to adresat był winny, że terminal nie działa...). Cholerni kurierzy -_-
@o_nan: Ja nigdy nie miałem problemów z kurierami, a zamawiałem nieraz już. Zawsze dostarczyli mi szybko, na właściwe miejsce i bez uszkodzeń. Pro-tip jaki mogę udzielić to po prostu być w domu. Jak zamawiasz przesyłkę i dostaniesz smsa, że ją kurier podjął bądź w domu, albo miej kogoś kto w tym domu będzie za Ciebie. Nie wieczorem, nie rano, ale w środku dnia, wtedy gdy kurierzy jeżdżą. Ludzie to notorycznie olewają i potem mają pretensję, że ich przesyłka leży gdzieś rzucona. Nie możesz być w domu albo załatwić kogoś kto odbierze za Ciebie? To nie zamawiaj przez kurierów. Proste.
ostatnio zamówiłem fotel gamingowy, paczka konkret 120x 70x 60, przychodzę po 12 h z roboty , a tam paczka pod drzwiami stoi nakryta wycieraczka, w sumie cud ze stała bo mieszkam na parterze :) jeszcze lepsza akcje miałem jak zostawił monitor u sąsiada ale w bloku obok , zastanawia mnie czy oni tak dobre maja ubezpieczenie od zagubionych paczek czy tak wyj...ane
Odpowiedz@o_nan: raczej szefów-idiotów. Kurierów brakuje, więc są przeładowani. A brakuje, bo nikomu się nie uśmiecha taka robota. Nie ma opcji żeby kurier dbał o ciebie tak jak byś sobie tego życzył, bo wtedy by pracował po 14h a płacone miał za 8h. No a druga sprawa to taka - nie oszukujmy się - elita narodu w takich warunkach pracować nie będzie. Idą tam ludzie, którzy nie mają zbyt wielu alternatyw. Nie znam żadnego kuriera, który by się zatrudniał z miłości do tego zawodu. Ale za coś żyć trzeba.
Odpowiedz@o_nan: Mają wyj...ane. I z tego co czytałam, nic nie ugrasz żądając reklamacji, ponieważ firma kurierska ma umowę z nadawcą (np. ze sklepem wysyłkowym), a nie z odbiorcą, więc Twoje reklamacje to oni mają w dvpie. Najlepiej drogie rzeczy zamawiać za pobraniem, bo wtedy paczka musi trafić do Twoich rąk - inaczej kurier nie dostanie hajsu - choć tu pojawia się problem czekania w domu na kuriera... Ja miałam taką sytuację, że paczkę pobraniową miał przywieźć kurier, u którego można płacić kartą. No spoko. Tylko że kurier przychodzi i stwierdza, że jest zimno, więc terminal mu nie działa. No to mu mówię, żeby poczekał 5 minut, aż pożyczę kasę od jakiegoś sąsiada, a kurier na to, że on nie może czekać... i kłóci się ze mną przez 10 minut, aż w końcu decyduje, że poczeka 3 minuty, bo nie chce mu się wracać z 20kg paczką do samochodu O_o Dopiero później wyczytałam w opiniach o firmie, że oni już tak mają, a paczka zostałaby oznaczona jako 'nieodebrana z winy adresata' (jakby to adresat był winny, że terminal nie działa...). Cholerni kurierzy -_-
Odpowiedz@o_nan: Ja nigdy nie miałem problemów z kurierami, a zamawiałem nieraz już. Zawsze dostarczyli mi szybko, na właściwe miejsce i bez uszkodzeń. Pro-tip jaki mogę udzielić to po prostu być w domu. Jak zamawiasz przesyłkę i dostaniesz smsa, że ją kurier podjął bądź w domu, albo miej kogoś kto w tym domu będzie za Ciebie. Nie wieczorem, nie rano, ale w środku dnia, wtedy gdy kurierzy jeżdżą. Ludzie to notorycznie olewają i potem mają pretensję, że ich przesyłka leży gdzieś rzucona. Nie możesz być w domu albo załatwić kogoś kto odbierze za Ciebie? To nie zamawiaj przez kurierów. Proste.
Odpowiedzdziwne że się nie bał że mu somsiad wentkom nie podwendzi jego drogocennej paczky z kosza.
Odpowiedz