@Frogy0: Petru nie jest subskrybentem pisowskich przekazów dnia, więc na pewno nie usłyszał tam o tym, jakim to uczciwym rekinem biznesu jest Don Kaczor.
Znając twoje bolszewickie poglądy ty zapewne właśnie to tam "usłyszałeś".
Najzabawniejszy polityk z kotem to prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. Jego chłopak znalazł mu "bezdomnego" kotka w autobusie Polbusu i w nagrodę prezydent-gej mianował go na prezesa MPK. Dzięki temu można już u bukmaherów obstawiać ile razy wykolei się tramwaj we Wrocławiu. A wracając do kota, to okazało się że ten niby bezdomny kotek jest rasowym okazem wartym około 2000 zł. Kurtyna.
A co on takiego uslyszal?
Odpowiedz@Frogy0: Petru nie jest subskrybentem pisowskich przekazów dnia, więc na pewno nie usłyszał tam o tym, jakim to uczciwym rekinem biznesu jest Don Kaczor. Znając twoje bolszewickie poglądy ty zapewne właśnie to tam "usłyszałeś".
Odpowiedz@gramin: Niektórzy nigdy nie uwierzą, że gość, którego sekretarka i kierowca są milionerami robi przekręty ich kosztem ;).
OdpowiedzA obraca tego kota w prawą czy lewą stronę? Bo to dość istotne.
Odpowiedz@Trokopotaka: Jako typowy bolszewik musi obracać tego kota wyłącznie w lewą stronę. Tego wymaga tradycja.
Odpowiedz@gramin: Jak obrócisz trzy razy w lewo o 90 stopni, wychodzi w prawo, dzięki tej prostej sztuczce Korwin nigdy nie musi skręcać w lewo.
OdpowiedzNajzabawniejszy polityk z kotem to prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. Jego chłopak znalazł mu "bezdomnego" kotka w autobusie Polbusu i w nagrodę prezydent-gej mianował go na prezesa MPK. Dzięki temu można już u bukmaherów obstawiać ile razy wykolei się tramwaj we Wrocławiu. A wracając do kota, to okazało się że ten niby bezdomny kotek jest rasowym okazem wartym około 2000 zł. Kurtyna.
Odpowiedz