Od razu 38mln. Połowa z tego to nieletni a z tych co mogą pić ilu sięga regularnie po gorzałę? Trochę mnie wkurza postrzeganie Polaków za granicą jako pijaków wódy. Nie wiem jak inni ale mi się zdarza sięgnąć po wódkę raz do roku przy okazji dużych rodzinnych spotkań. Nie uważam się więc za eksperta od wódki. Chociaż pracowałem kiedyś jako barman to pijam ją bardzo rzadko. Przypuszczam że całkiem spora część z narodu ma podobnie więc w grupie "redaktorów" umieściłbym max 10mln a bardziej realistycznie koło 5
@cassper: Jesteś wielkim optymistą skoro uważasz, że nieletni nie piją. Chociaż racji trochę masz, w innych krajach jest sporo alkoholików. Polska nie jest taka zła, wystarczy zobaczyć turystów z Wielkiej Brytanii, którzy opijają się jak świnie i sikają po ulicach oraz rozrzucają śmieci gdzie popadnie.
Od razu 38mln. Połowa z tego to nieletni a z tych co mogą pić ilu sięga regularnie po gorzałę? Trochę mnie wkurza postrzeganie Polaków za granicą jako pijaków wódy. Nie wiem jak inni ale mi się zdarza sięgnąć po wódkę raz do roku przy okazji dużych rodzinnych spotkań. Nie uważam się więc za eksperta od wódki. Chociaż pracowałem kiedyś jako barman to pijam ją bardzo rzadko. Przypuszczam że całkiem spora część z narodu ma podobnie więc w grupie "redaktorów" umieściłbym max 10mln a bardziej realistycznie koło 5
Odpowiedz@cassper: Jesteś wielkim optymistą skoro uważasz, że nieletni nie piją. Chociaż racji trochę masz, w innych krajach jest sporo alkoholików. Polska nie jest taka zła, wystarczy zobaczyć turystów z Wielkiej Brytanii, którzy opijają się jak świnie i sikają po ulicach oraz rozrzucają śmieci gdzie popadnie.
Odpowiedz