> Nie ogarnij, że czas podaje się względem danej strefy czasowej, więc 8 rano w Polsce to NIE JEST ta sama godzina co 8 rano w Meksyku.
> Miej 'głębokie rozkminy' i 'cudowne olśnienia' odnośnie rzeczy związanych ze zmianą stref czasowych.
@FriendzoneMaster: chodzi bardziej o papierologię niż o cofanie się w czasie. Nie na każdym dokumencie masz dopisek o strefie czasowej wystawienia. Wiadomo, ze jak kwit jest wystawiony w Polsce to odbyło sie to czasu polskiego, ale porozkminiać sobie można.
@FriendzoneMaster: No i chyba mamy problem w rodzaju, że w żartach różni ludzie tą kreskę rysują w różnym miejscu. I tym sposobem chyba troszkę paru kolegom ziebałeś nastrój. Zdarza się ;)
A jak to dziecko przetransportujesz przez linię zmiany daty to wybuchnie Ci mózg.
OdpowiedzAlbo transportujesz zwłoki i zatrzymują Cię na granicy, bo akt zgonu jest na za dwie godziny.
Odpowiedz> Nie ogarnij, że czas podaje się względem danej strefy czasowej, więc 8 rano w Polsce to NIE JEST ta sama godzina co 8 rano w Meksyku. > Miej 'głębokie rozkminy' i 'cudowne olśnienia' odnośnie rzeczy związanych ze zmianą stref czasowych.
Odpowiedz@FriendzoneMaster Ej, ale wiesz, że to nie jest na poważnie?
Odpowiedz@FriendzoneMaster: chodzi bardziej o papierologię niż o cofanie się w czasie. Nie na każdym dokumencie masz dopisek o strefie czasowej wystawienia. Wiadomo, ze jak kwit jest wystawiony w Polsce to odbyło sie to czasu polskiego, ale porozkminiać sobie można.
Odpowiedz@MarkiPL: Tak. Ale lubię jak żarty (oraz 'żarty', a tym bardziej rozkminy) też są w jakiś sposób logiczne i spójne. I nie biorą się z dupy.
Odpowiedz@FriendzoneMaster: No i chyba mamy problem w rodzaju, że w żartach różni ludzie tą kreskę rysują w różnym miejscu. I tym sposobem chyba troszkę paru kolegom ziebałeś nastrój. Zdarza się ;)
Odpowiedz