Frogy0 10 lutego 2019 o 0:26 0 0 Mi się kiedyś poyebało w drugą stronę i poprosiłem o 10 gram. Też się babka zdziwiła dając mi jeden plasterek Odpowiedz
wrockanin 12 lutego 2019 o 12:21 7 7 Dwie maszyny i 4 sprzedawczynie, a wszystko do jednaj osoby, a reszta stoi? One kiedyś słyszały o organizacji pracy? Odpowiedz
Malikkun 13 lutego 2019 o 1:28 -1 1 Pewnie "przyjaciel" przyjezdnych Ukraińców, którym da kromke chleba z plasterkiem owej szybki i szklankę wody... Nikt tak nei wydyma rodaka jak drugi rodak, Polacy wiedzą o tym najlepiej. Odpowiedz
SmuteK 14 lutego 2019 o 8:48 0 0 to Wy nie wiecie, że w kauflandzie na stoisku z mięsami pracują ukrainki? bizmesmenki po fachu z kupujacym xDDDDDDD Odpowiedz
Mi się kiedyś poyebało w drugą stronę i poprosiłem o 10 gram. Też się babka zdziwiła dając mi jeden plasterek
Odpowiedz@Frogy0: gramów
OdpowiedzDwie maszyny i 4 sprzedawczynie, a wszystko do jednaj osoby, a reszta stoi? One kiedyś słyszały o organizacji pracy?
Odpowiedz"Może być 26 kilo? Tak mi się jakoś ukroiło"
OdpowiedzSłuchawka w uchu to od razu biznesmen?
OdpowiedzPewnie "przyjaciel" przyjezdnych Ukraińców, którym da kromke chleba z plasterkiem owej szybki i szklankę wody... Nikt tak nei wydyma rodaka jak drugi rodak, Polacy wiedzą o tym najlepiej.
Odpowiedzto Wy nie wiecie, że w kauflandzie na stoisku z mięsami pracują ukrainki? bizmesmenki po fachu z kupujacym xDDDDDDD
Odpowiedz