przepływający prąd powoduje zaciśnięcie mięśni, wystarczy że złapie 2 przewody pod napięciem, prąd płynący najkrótszą drogą, z dłoni do dłoni, ładnie go usmaży a przy okazji może zatrzyma serce
@Treap: W tym układzie zapomniałeś o bezpiecznikach. poza tym: tylko jeden przewód w gniazdku jest pod napięciem, drugi to masa. Ew. trzeci, jeśli jest, to uziemienie. Jeśli idąc z puszki złapie dwie fazy, to korki wywali zanim je porządnie chwyci.
@IIWW: mój błąd, źle napisałem, chodziło o złapanie fazy i masy tak żeby umożliwić przepływ prądu to już tak szybko nie wyłaczy bezpieczników, zwłaszcza jeśli są starego typu, biorąc pod uwage że po drodze do garażu wogóle jakieś są. W kostce jest kilka sztuk przewodów więcej więc to zwieksza potencjalne szanse. Nadal trzeba sie postarać żeby coś takiego zrobić, ale wierze w ludzi i wiem żę to jest bardzo możliwe do wykonania
K**** pogotowie do kopnięcia prądem... jak się młotkiem w palec walniecie, to też na 112 dzwonicie?
Odpowiedzprzepływający prąd powoduje zaciśnięcie mięśni, wystarczy że złapie 2 przewody pod napięciem, prąd płynący najkrótszą drogą, z dłoni do dłoni, ładnie go usmaży a przy okazji może zatrzyma serce
Odpowiedz@Treap: W tym układzie zapomniałeś o bezpiecznikach. poza tym: tylko jeden przewód w gniazdku jest pod napięciem, drugi to masa. Ew. trzeci, jeśli jest, to uziemienie. Jeśli idąc z puszki złapie dwie fazy, to korki wywali zanim je porządnie chwyci.
Odpowiedz@IIWW: mój błąd, źle napisałem, chodziło o złapanie fazy i masy tak żeby umożliwić przepływ prądu to już tak szybko nie wyłaczy bezpieczników, zwłaszcza jeśli są starego typu, biorąc pod uwage że po drodze do garażu wogóle jakieś są. W kostce jest kilka sztuk przewodów więcej więc to zwieksza potencjalne szanse. Nadal trzeba sie postarać żeby coś takiego zrobić, ale wierze w ludzi i wiem żę to jest bardzo możliwe do wykonania
Odpowiedz