Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Gwiezdne Ustawki

by archespor
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar konto usunięte
4 4

( !!! Uwaga, komentarz może zawierać drobne spoile. !!! ) Żeby zrozumieć czemu Disney wydaje takie średnio trafione twory, zadajmy sobie na początku pytanie dlaczego taki "Rogue One" będący spin-offem dziejącym się przed czwartą częścią, wyszedł im lepiej niż siódma i ósma część razem wzięte? Odpowiedź jest prosta. Bo podczas produkcji Łotra 1 musieli trzymać się ram wyznaczonych niegdyś przez Lucasa. Mieli konkretną fabułę, konkretne strony, konkretne kluczowe postaci, konkretny obraz międzygwiezdnej polityki. Pozostało tylko do tego wpleść dodatkową historię w znany ciąg wydarzeń. I to pykło, bo Disney potrafi tworzyć dobre filmy. Znaleźli dobrych aktorów, dali dobre efekty i mieliśmy kolejne Gwiezdne Wojny. Problem pojawił się gdy zaczęli sami wymyślać sobie przyszłość. Wzięli stare schematy , odgrzali je w nowej, niestety znacznie bardziej nieudolnej wersji i naszpikowali poprawnymi politycznie odniesieniami. Czy naprawdę nie było lepszego materiału? Żeby daleko nie szukać, można chociażby spojrzeć na szereg gier które powstawały już od lat 90tych pod szyldem Lucasa, ciągnących dalej wydarzenia po szóstej części, jak chociażby bardzo udana seria Jedi Knight, o której ekranizacji od dawna marzy wielu fanów. Zamiast tego Disney dał nam emerytowanego Solo, emerytowaną Leię i jej emerytki koleżanki z kółka gospodyń wiejskich (bo tak wygląda przywództwo nowej, godnej pożałowania rebelii - kółko emerytek, zapewne jakiś poprawny politycznie ukłon w stronę feministek). Do tego, mamy ich niestabilnego emocjonalnie syna, przypominającego bardziej patola z gimbazy, niż godnego następcę Vadera, ze swoim gównianym designem miecza przypalającym palce właściciela. Jest też jeszcze wielki Luke zmieniony w nawiedzonego pustelnika z kompleksami. Ach no tak jest też oczywiście nowa wroga frakcja z d... będąca jakimś pseudo połączeniem dawnego Imperium i III Rzeszy, na której czele stoi brat Golluma w brokatowej sukience. Oczywiście mamy też obowiązkowo bohaterów z mniejszości etnicznych , poruszone tematy rasizmu, nietolerancji, złego traktowania zwierzątek i całą masę różnej maści wypełniaczy fabuły, które są wszystkim tylko nie tym, czego oczekiwali fani Gwiezdnych Wojen. Disney naprawdę ma potencjał, doświadczenie i środki by zrobić dobry film w tym uniwersum (co już raz udowodnili), tylko czemu to marnują?

Odpowiedz
avatar sisiokolarz
0 0

A ja powiem krótko. Dla mnie niezmiennie największym grzechem jest to, że przy całym zaawansowaniu technologicznym cywilizacji przedstawianych w tych bajkach, stormtrooperzy miotając pierdyliony pocisków nigdy nie trafiają.

Odpowiedz
Udostępnij