@Dawid_M: Śmiem twierdzić, że jeśli jesteś jedynym człowiekiem na planecie, to masz poważniejsze problemy... A poza tym, jeśli już pukanie by cię poruszyło (czyt. jeśli zakładamy, że np. poruszana wiatrem gałąź nie może 'pukać'), to raczej pozytywnie, bo dałoby nadzieję na to, że jednak nie jesteś sam.
Faktycznie to może być przerażające. Z nadzieją w sercu myślisz, że się udusiło własnymi smarkami. Ale potem dochodzi do ciebie przerażająca myśl, że prawdopodobnie tylko śpi. I kiedyś się obudzi.
Pukanie w środku nocy do drzwi mieszkania jedynego człowieka na planecie.
Odpowiedz@Dawid_M: Śmiem twierdzić, że jeśli jesteś jedynym człowiekiem na planecie, to masz poważniejsze problemy... A poza tym, jeśli już pukanie by cię poruszyło (czyt. jeśli zakładamy, że np. poruszana wiatrem gałąź nie może 'pukać'), to raczej pozytywnie, bo dałoby nadzieję na to, że jednak nie jesteś sam.
Odpowiedz@FriendzoneMaster: Ja bym tam się nie cieszył, a zawału dostał.
OdpowiedzFaktycznie to może być przerażające. Z nadzieją w sercu myślisz, że się udusiło własnymi smarkami. Ale potem dochodzi do ciebie przerażająca myśl, że prawdopodobnie tylko śpi. I kiedyś się obudzi.
OdpowiedzBardziej przerażający jest tylko płacz dziecka o 3 w nocy...... jeśli nie masz dzieci i mieszkasz sam
OdpowiedzTwoja siostra NIE ma racji. U mnie w pokoju jest zawsze absolutna cisza. Inna sprawa że nie mam dzieci
OdpowiedzNajgorzej jest dźwięk spuszczanej wody toaletowej i dziecięcy głos mówiący Papa
Odpowiedz