@wroblitz:
To już chyba zależy od sposobu użycia.
"Nawaliłem się tak, że wysłałem durny komentarz."
To jest najbardziej prawidłowe zastosowanie słów "tak" i "że". Może raczysz skomentować?
Podaj mi przykład bez przecinka, proszę.
@bromba_2k: Oczywiście, że raczę - nie mam w zwyczaju pozostawiać próśb / pytań skierowanych do mnie bez odpowiedzi. No więc wydawało mi się, że cały czas piszemy o użyciu zwrotu "tak że" w ramach synonimu "tak więc", jako że z takim właśnie jego użyciem mamy do czynienia w komentarzu, i tak jest on używany w 99% przypadków (to ten przykład, o który proszisz. Generalnie widząc jakiekolwiek zdanie zawierające "tak, że" (z przecinkiem czy też bez) zastąp je zwrotem "tak więc". Jeżeli po tym zabiegu zdanie zachowa swój sens, to znaczy, że przecinek nie powinien się tam znajdować, bo rodzielanie go nim ma wówczas dokładnie tyle samo sensu, co rozdzielanie przecinkiem "tak" od "więc"). Oczywiście w przypadku obydwu tych zwrotów istnieją sytuacje (w praktyce dość rzadko występujące), kiedy należy to zrobić. Z takim wymogiem zetkniemy się na przykład w zdaniu: "On to zrobił tak, więc ja muszę lepiej". Niemniej jednak nasza dyskusja - przynajmniej w mojej ocenie - w ogóle nie tyczyła się takowych konstrukcji, a w związku, że sprawiasz wrażenie niegłupiego gościa, to zakładam, że doskonale widzisz, że tak użyty zwrot ma mniej więcej tyle samo wspólnego z "tak że" (bez przecinka), co z "także". To trochę jak upieranie się przy tym, że zdanie "Morze jutro do Ciebie wpadnę" jest napisane poprawnie, argumentacją: "To zależy od użycia, bo przecież zdanie: "Morze jest dziś wyjątkowo spokojne" jest jak najbardziej poprawne". Generalnie tak jak w obydwu zdaniach to "morze" ma zupełnie inne znaczenie, tak samo ma je "tak że" w zdaniu, które było zalążkiem naszej dyskusji, i w tym, które podałeś jako przykład.
Podsumowając. Istnieją 3 warianty:
1) także = również
2) tak że = tak więc
3) tak, że = przyczynowo-skutkowy (Zrobił tak, że nastąpiło coś).
W ramach wyczerpania tematu mogę jeszcze dodać, iż mitem jest to, iż przed "że" zawsze stawiamy przecinek, bo istnieje coś takiego jak spójniki zestawione, w skład których wchodzą takie konstrukcje jak: "chyba że", "mimo że", "tym bardziej że" czy też to nieszczęsne "tak że", o które skruszyliśmy już (nam nadzieję) kopie.
@wroblitz:
Momencik - nie przychodzi mi do głowy stylistycznie poprawne użycie "tak że" (bez przecinka) zamiast "tak więc".
Widzę, że jesteś skłonny do rozwijania tematu, więc poproszę o jakieś przykłady, możliwie mało wydumane.
@bromba_2k: W dalszym ciągu zdaje się to nie być dla Ciebie jasne, tak że kontynuujemy tę bezowocną dyskusję. Prosisz mnie o przykłady, tak że Ci je podaję. Mnie już to powoli męczy, tak że mam nadzieję, że owe zamkną w końcu ten temat.
W razie jakby jednak stało się inaczej, to tu masz jeszcze postronną czytankę, tak że śmiało czerp i z tego źródła.
https://www.prosteprzecinki.pl/przecinek-przed-tak-ze
@wroblitz:
Pisz więc po polsku, bo to, co pokazujesz, to są jakieś nowotwory.
"...jasne, tak że kontynuujemy..." - powinno być "...jasne, że kontynuujemy...", słówko "tak" jest zbędne.
"...przykłady, tak że Ci je podaję..." - powinno być po prostu "więc", ewentualnie "toteż". Twój przykład jest "z doopy", że się tak ładnie wyrażę (z przecinkiem).
Podałeś beznadziejnie złe przykłady. Nie wiem, skąd je wytrzasnąłeś, ale raczej nie korzystaj już więcej z tamtego źródła. Jest złe.
Dziękuję za link - to jest właśnie to, o co pytałem - o te rzadkie zastosowania takiej formy. Jakbyś po prostu skopiował, to nie wyszedłbyś na głupka.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 marca 2019 o 20:55
@bromba_2k: Wygląda na to, że pochopnie nazwałem Cię niegłupim gościem, przez co muszę to teraz odszczekiwać. Pozwól, że zrobię to parafrazując twoje własne słowa. Są debile, którzy nie odróżniają "także" od "tak, że". Ty zaś jesteś osobą (doceń proszę ten eufemizm), która nie odróżnia "tak że" (w znaczeniu "tak więc") od "tak, że" (w znaczeniu przyczynowo-skutkowym) i choćbym tu przytaczał setki przykładów użycia tego zwrotu z dziesiątek różnych językowo-poradniowych źródeł, choćbym sprawił, że sam prof. Jerzy Bralczyk by się przed tobą zmaterializował i powiedział ci to ze specjalną dedykacją w asyście potakującego Jana Miodka, to ty i tak będziesz twierdził, że oni wszyscy się mylą, a ty jeden masz rację, a jeśli będzie trzeba, to nawet przestawisz sobie w głowie przecinek tak, żeby był tam, gdzie według tej twojej teorii powinien być (jak to zrobiłeś w zalinkowanych przykładach). Uważaj na siebie, bo tacy ludzie czasem kończą wykrzykując to w kaftanie bezpieczeństwa. Ja zaś, jakkolwiek zwykle cierpliwy i skory do pomocy, na tym zakończę nasze konsultacje, bo nie mogę oprzeć się wrażeniu, że w twoim przypadku pomóc może już tylko farmakologia... tak że bez odbioru.
Potwierdzam - to był również (także) ch*jowy rok dla kina.
Odpowiedz@wroblitz: Także mam po dziurki w nosie debili używających "także" zamiast "tak, że".
Odpowiedz@bromba_2k: Mnie dodatkowo jeszcze irytują ci, którzy rozdzielają ten zwrot przecinkiem... ale bez obaw - nieporównywalnie mniej.
Odpowiedz@wroblitz: To już chyba zależy od sposobu użycia. "Nawaliłem się tak, że wysłałem durny komentarz." To jest najbardziej prawidłowe zastosowanie słów "tak" i "że". Może raczysz skomentować? Podaj mi przykład bez przecinka, proszę.
Odpowiedz@bromba_2k: Oczywiście, że raczę - nie mam w zwyczaju pozostawiać próśb / pytań skierowanych do mnie bez odpowiedzi. No więc wydawało mi się, że cały czas piszemy o użyciu zwrotu "tak że" w ramach synonimu "tak więc", jako że z takim właśnie jego użyciem mamy do czynienia w komentarzu, i tak jest on używany w 99% przypadków (to ten przykład, o który proszisz. Generalnie widząc jakiekolwiek zdanie zawierające "tak, że" (z przecinkiem czy też bez) zastąp je zwrotem "tak więc". Jeżeli po tym zabiegu zdanie zachowa swój sens, to znaczy, że przecinek nie powinien się tam znajdować, bo rodzielanie go nim ma wówczas dokładnie tyle samo sensu, co rozdzielanie przecinkiem "tak" od "więc"). Oczywiście w przypadku obydwu tych zwrotów istnieją sytuacje (w praktyce dość rzadko występujące), kiedy należy to zrobić. Z takim wymogiem zetkniemy się na przykład w zdaniu: "On to zrobił tak, więc ja muszę lepiej". Niemniej jednak nasza dyskusja - przynajmniej w mojej ocenie - w ogóle nie tyczyła się takowych konstrukcji, a w związku, że sprawiasz wrażenie niegłupiego gościa, to zakładam, że doskonale widzisz, że tak użyty zwrot ma mniej więcej tyle samo wspólnego z "tak że" (bez przecinka), co z "także". To trochę jak upieranie się przy tym, że zdanie "Morze jutro do Ciebie wpadnę" jest napisane poprawnie, argumentacją: "To zależy od użycia, bo przecież zdanie: "Morze jest dziś wyjątkowo spokojne" jest jak najbardziej poprawne". Generalnie tak jak w obydwu zdaniach to "morze" ma zupełnie inne znaczenie, tak samo ma je "tak że" w zdaniu, które było zalążkiem naszej dyskusji, i w tym, które podałeś jako przykład. Podsumowając. Istnieją 3 warianty: 1) także = również 2) tak że = tak więc 3) tak, że = przyczynowo-skutkowy (Zrobił tak, że nastąpiło coś). W ramach wyczerpania tematu mogę jeszcze dodać, iż mitem jest to, iż przed "że" zawsze stawiamy przecinek, bo istnieje coś takiego jak spójniki zestawione, w skład których wchodzą takie konstrukcje jak: "chyba że", "mimo że", "tym bardziej że" czy też to nieszczęsne "tak że", o które skruszyliśmy już (nam nadzieję) kopie.
Odpowiedz@wroblitz: Momencik - nie przychodzi mi do głowy stylistycznie poprawne użycie "tak że" (bez przecinka) zamiast "tak więc". Widzę, że jesteś skłonny do rozwijania tematu, więc poproszę o jakieś przykłady, możliwie mało wydumane.
Odpowiedz@bromba_2k: W dalszym ciągu zdaje się to nie być dla Ciebie jasne, tak że kontynuujemy tę bezowocną dyskusję. Prosisz mnie o przykłady, tak że Ci je podaję. Mnie już to powoli męczy, tak że mam nadzieję, że owe zamkną w końcu ten temat. W razie jakby jednak stało się inaczej, to tu masz jeszcze postronną czytankę, tak że śmiało czerp i z tego źródła. https://www.prosteprzecinki.pl/przecinek-przed-tak-ze
Odpowiedz@wroblitz: Pisz więc po polsku, bo to, co pokazujesz, to są jakieś nowotwory. "...jasne, tak że kontynuujemy..." - powinno być "...jasne, że kontynuujemy...", słówko "tak" jest zbędne. "...przykłady, tak że Ci je podaję..." - powinno być po prostu "więc", ewentualnie "toteż". Twój przykład jest "z doopy", że się tak ładnie wyrażę (z przecinkiem). Podałeś beznadziejnie złe przykłady. Nie wiem, skąd je wytrzasnąłeś, ale raczej nie korzystaj już więcej z tamtego źródła. Jest złe. Dziękuję za link - to jest właśnie to, o co pytałem - o te rzadkie zastosowania takiej formy. Jakbyś po prostu skopiował, to nie wyszedłbyś na głupka.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 marca 2019 o 20:55
@bromba_2k: Wygląda na to, że pochopnie nazwałem Cię niegłupim gościem, przez co muszę to teraz odszczekiwać. Pozwól, że zrobię to parafrazując twoje własne słowa. Są debile, którzy nie odróżniają "także" od "tak, że". Ty zaś jesteś osobą (doceń proszę ten eufemizm), która nie odróżnia "tak że" (w znaczeniu "tak więc") od "tak, że" (w znaczeniu przyczynowo-skutkowym) i choćbym tu przytaczał setki przykładów użycia tego zwrotu z dziesiątek różnych językowo-poradniowych źródeł, choćbym sprawił, że sam prof. Jerzy Bralczyk by się przed tobą zmaterializował i powiedział ci to ze specjalną dedykacją w asyście potakującego Jana Miodka, to ty i tak będziesz twierdził, że oni wszyscy się mylą, a ty jeden masz rację, a jeśli będzie trzeba, to nawet przestawisz sobie w głowie przecinek tak, żeby był tam, gdzie według tej twojej teorii powinien być (jak to zrobiłeś w zalinkowanych przykładach). Uważaj na siebie, bo tacy ludzie czasem kończą wykrzykując to w kaftanie bezpieczeństwa. Ja zaś, jakkolwiek zwykle cierpliwy i skory do pomocy, na tym zakończę nasze konsultacje, bo nie mogę oprzeć się wrażeniu, że w twoim przypadku pomóc może już tylko farmakologia... tak że bez odbioru.
Odpowiedz