To prawda jest. Jeden kumpel się kiedyś rozwiódł przez to że przyłapał żonę siedzącą na pilocie i już nie mógł jej ufać. Pilot przepraszał i tłumaczył że nie wiedział że ona ma męża. Nie żeńcie się ze stewardessami.
Dobre. Najlepsze jest szukanie jakiegoś przedmiotu w domu i "kto mi przełożył?" "gdzie są moje klucze??"... domownicy się troszkę denerwują a mi się przypomina że sam to gdzieś dałem, idę po to i tylko mówię "z wami to tak jest". Oczywiście później słyszę jak pod nosem coś burczą ale ja wtedy twardo milczę.
To prawda jest. Jeden kumpel się kiedyś rozwiódł przez to że przyłapał żonę siedzącą na pilocie i już nie mógł jej ufać. Pilot przepraszał i tłumaczył że nie wiedział że ona ma męża. Nie żeńcie się ze stewardessami.
OdpowiedzDobre. Najlepsze jest szukanie jakiegoś przedmiotu w domu i "kto mi przełożył?" "gdzie są moje klucze??"... domownicy się troszkę denerwują a mi się przypomina że sam to gdzieś dałem, idę po to i tylko mówię "z wami to tak jest". Oczywiście później słyszę jak pod nosem coś burczą ale ja wtedy twardo milczę.
Odpowiedz@WkurzonyObywatel mamo to Ty???
OdpowiedzTak, również zauważaliśmy ten mem dobre 3 lata temu
Odpowiedz