@kontraparka: Dokładnie. Albo nawet zadania typu pokoloruj coś tam. Niby nie potrzebne, a jednak ćwiczą rękę. Widać progres jak na początku dziecko wyjeżdża za linie i niezgrabnie posługuje się ołówkiem/kredką/długopisem, a potem całkiem fajnie sobie radzi. Nie mówiąc o tym, że dziecko może odkryć w sobie talent artysty.
Ślaczków.
OdpowiedzTo tak jak z pasjansem w Windzie. Uczysz się klikać myszką. Musisz się też gdzieś na czymś nauczyć posługiwania długopisem*. * Nie dotyczy lekarzy.
Odpowiedz@kontraparka: A co jeśli lekarzami zostają ci, którzy nie przykładali się do rysowania szlaczków? O_o
Odpowiedz@„Gucio”: Oni to właśnie aż za dobrze się przykładali. Tak im się spodobało, że piszą wyłącznie szlaczkami.
Odpowiedz@kontraparka: Dokładnie. Albo nawet zadania typu pokoloruj coś tam. Niby nie potrzebne, a jednak ćwiczą rękę. Widać progres jak na początku dziecko wyjeżdża za linie i niezgrabnie posługuje się ołówkiem/kredką/długopisem, a potem całkiem fajnie sobie radzi. Nie mówiąc o tym, że dziecko może odkryć w sobie talent artysty.
Odpowiedz