Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Norweskie problemy

by ~ultn7
Dodaj nowy komentarz
avatar karakar
5 7

Zmniejszanie liczby punktów sprzedaży, zakaz w określonych godzinach, kończy się tylko większym pijaństwem. Kupią więcej na zapas, bo później już nie dokupią, a skoro już kupili to wypiją.

Odpowiedz
avatar Frogy0
5 7

Tylko tam jest lacznie mniej ludzi zdolnych do wypicia takiej ilosci alkoholu jaka sa w stanie wypic mieszkancy Bydgoszczy

Odpowiedz
avatar PiotrFr
2 2

@Frogy0: Przecież w Norwegii wszyscy, tak wszyscy pędzą w domu. Do tego prowadzi kontrola

Odpowiedz
avatar Zlociutki
-1 1

Nic a nic nie doprowadzi to do nielegalnej produkcji i przemytu alkoholu. Czy te ku rwa puste pi erdolone łby ktore zasiadaja w sejmie maja mozgi?

Odpowiedz
avatar Bardiewa
1 1

@Zlociutki: W Norwegii jakoś nikj bimbru pod stołem nie pędzi. Ale tam ludzie piją a nie chleją. Poza tym nikt nie wprowadza prohibicji, tylko ogranicza dostęp, bo wychodzi,że w tym kraju łatwiej kupić wódkę niż chleb.

Odpowiedz
avatar parkinson
0 0

W Norwegii są też większe ceny za alko i alko w soboty na imprezach sprzedawane jest tylko do 2:00 w nocy. Czy zapobiega to pijaństwu na dyskotekach i obniża ogólne spożycie w tym kraju? Bynajmniej.

Odpowiedz
Udostępnij