fajne to jest - śmiejemy się z ludzi którzy uważają że bogatym należy zabierać, ale jakoś nam umyka, że bogaci wcale nie mają oporów przed zabieraniem nam wszystkim.. no chyba że uważamy że taki gates to się ciężka pracą własnych rąk dorobił i po prostu jest 100000000000 x razy lepszy od nas dlatego ma 100000000000 x razy więcej dóbr niż my i to jest jak najbardziej sprawiedliwe - a ludzie którzy uważają inaczej to tępe madki bo przecież nikt im nie zabrania wziąć kredytu albo wyjechać na zmywak do anglii i żyć jak gates.. a to po prostu takie śmierdzące nieroby - bo wystarczyłoby żeby pracowały przez miliard osiemset milionów pięćset dwadzieścia tysięcy trzysta lat i spokojnie miałyby tyle kasy co gates
@zpiesciamudotwarzy: Tyle tylko, że ludzie z mentalnością "mnie się należy bo ja nie mam, a on ma", nigdy nie miałyby dosyć.
Bo chociażby dobiły jakiegoś pułapu, ktoś by im coś ofiarował, wygrałyby gdzieś, zawsze znalazłyby sobie za kolejny cel kogoś, kto ma więcej.
Tacy ludzie są najlepszym odzwierciedleniem powiedzenia "pieniądze szczęścia nie dają". Nie potrafią się cieszyć tym co mają i docenić tego, że stać ich na to, o czym wielu ludzi na świecie może pomarzyć.
Zresztą gdyby taki typowy zazdrosny Januszek dostał do dyspozycji majątek Gatesa, prawdopodobnie by mu szajba blue screena wywaliła.
Jak pokazuje historia, każda wielka rewolucja proletariatu oparta na zasadzie zabrać bogatym i dać biednym przyniosła więcej ofiar i szkód niż pożytku.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
26 marca 2019 o 11:38
@Zlociutki:
@Frogy0:
To jest chyba ta książkowa mentalność chłopa - dymają cie a ty mówisz że to deszcz pada... Czyli nie widzisz problemu w tym że ci najbogatsi mają tyle hajsu że ty swoją praca nie zarobisz tego przez milion lat? nie uważasz że taka nierówność jest po prostu niesprawiedliwa? Ze wszystkich stron mówią nam o prawach człowieka, o równości demokracji - i jak to się ma do rzeczywistości w której garstka ludzi jest tak bogata że może wszystko.. serio tak bardzo mamy już wyprane mózgi przez tv że uważamy że im się to należy, że my też byśmy tak mogli itp? bo w mediach gatesa przedstawiają jako gościa który windowsa w garażu wymyslił (to poczytaj lepiej, nie on go wymyslił, za to jego matka byłą prawniczką z kontaktami z rządem i dziwnym trafem to on wygrał przetarg na rządowe zamówienia a nie gościu któy faktycznie wymyslił DOS-a) - Owszem nie da mu się odebrać tego że jest mega inteligentny i zdolny, że trafił akurat w punkt i bardzo awansował - ale wciąż - to nie jest tak że byle kto może osiągnąć to co on osiągnął - i nie jest tak, ze on nie ma "zobowiązań" wobec innych najbogatszych którzy się wzajemnie wspierają.. to jest po prostu kasta - nawet jeśli dostaniesz się do niej z zewnątrz (tak jak gates) to i tak musisz stać się jednym z nich - a założeniem tyj kasty jest po prostu wyzysk słabszych - wyjrzyj przez okno - jakiś trump jakiś komorowski, dzieci bogatych, paris hilton, naprawdę uważasz że ci ludzie są od ciebie milion razy lepsi i dlatego mają milion razy wiecej? Żyjemy w systemie który ciemięży nas - chłopstwo, co gorsza dzięki idei celebrytów sprawił że zamiast się buntować czcimy bogatych jak bożków - a to już absurd.
Na zakończenie - gates nie zarobił milionów dlatego że ludzie kupowali windowsa - tylko dzięki zamówieniom rządowym - tak jak wszyscy inni, nei wiem czy jesteś w stanie wskazać choćby jednego multimilionera który dorobił się bez układów z rządem,
@zpiesciamudotwarzy: <facepalm> czyli to ze boom na komputery osobiste w latach 90, gdzie praktycznie w kazdym byly windowsy, gdzie cale lata 2000 i obecne jedyny systemem operacyjnym ktory stosuja firmy nie ma z tym nic wspolnego? To ze microsoft wypuscil x-boxa tez nie ma nic wspolnego? Dalej twierdzisz ze nam ukradli? Gdzie napisalem ze ich wychwalam i sie zachwycam zyciem celebrytow? Poprostu pieprzysz takie farmazony ze az zeby bola. To juz predzej bys wysmial Jobsa, ktory wmowil debilnym amerykanom a potem calemu swiatu, ze sprzet appla jest taki dobry i swietny i wszyscy musza go miec. To Elon Musk to tez kanalia i zlodziej?
@zpiesciamudotwarzy: Z tego co mówisz to bardziej pasuje do jakiegoś dyktatora pokroju Korei Północnej. Ja rozumiem, że ludzie na wysokim szczeblu muszą często eliminować konkurencję i wchodzić w pewne układy ale bez przesady. To jest bardziej konsekwencja tego, że stali się bogaci niż przyczyna. Ponieważ potem walczą o utrzymanie. Ale ogólnie, rzecz biorąc jeśli masz firmę znaną na cały świat to nie widze przeciwskazań żeby byc milionerem. A tym bardziej uważać, że to niesprawiedliwe, że komuś się tak udało
@Frogy0: ty serio uważasz że dyktator to tak sam z siebie dyktaturę wprowadza i to jednoosobowa inicjatywa?? ludziu drogi - dyktator rządzi TYLKO I WYŁĄCZNIE DLATEGO że otacza się ludźmi którzy go popierają bo mają w tym interes - których z kolei popierają ludzie niższego szczebla o tak dlaej i tak dalej - wszycy ci na górze popierają system który daje im władze i przewagę nad "motłochem"... tak samo jak kiedyś król - rządził dlatego że miał poparcie "dworu" jak nie mial poparcia do go detronizowali - poczytaj historię przykładów jest wystarczająco dużo...
To że teraz nikt nie nazywa się królem to tylko taki zabieg psychologiczny - chłopi tego nie lubili i się buntowali... powstała więc nazwa "prezydent" i demokracja - chłopom powiedziano że teraz oni będą wybierać (chochlik był tylko taki, że wybieraja sposród z góry nadanych kandydatów, którzy z kolei również realnie nie rządzą w pojedynkę (chyba że uważasz że jakby kaczyński ogłosił swojego kota świetym to by to przeszło)..
Nie ma już nazwy "król" ale ustrój de facto pozostaje taki sam - mamy bogatych i biednych (chłopstwo)..
i okej- faktycznie w teorii awans jest możliwy - ale w praktyce jest równie realny co 1000lat temu - tylko WMAWIAJĄ nam co innego żebyśmy się nie buntowali - i wmawiają skutecznie skoro faktycznie uważacie że "bill gates dorobił się uczciwie i nic nam nie ukrał"... weź to na logikę człwoieku - jakim cudem ktoś może mieć UCZCIWE miliony razy więcej niż inny człowiek?
jak to jest mozliwe że praca jednego człowieka jest miliony razy więcej warta niż innego człowieka? ok, gates to jeszcze ma komputery, ale taki kulczyk, trump? ludzie którzy nigdy nie pracowali a wszystko zawdzięczają dzieki układom?
@phombre: praca własnych rąk to szerokie określenie na produktywność - generalnie chodzi o to, że jeżeli ja pracuje 8 godzin i ty pracujesz 8 godzin to nasze zarobki powinny być zbliżone, jeżeli ty chcesz mieć Więcej (dóbr, zasobów pieniedzy, wiedzy) ode mnie to powinieneś pracować ciężej, intensywniej, dłużej i wtedy uczciwie i sprawiedliwie masz więcej niż ci, którzy pracują mniej.. ale sytuacja w której ktoś w godzinę zarabia więcej niż ty przez całe życie jest absurdalna i jest gwałtem na tym drugim człowieku - zwłaszcza jeśli ta bogata osoba nie ma żadnych cech które by takie zarobki usprawiedliwiały - poza przynależnością społeczną... ci sami ludzie którzy besztają innych za rasizm i szowinizm, godzą się na to że rządzi nimi kasta którą rządzi tylko z racji posiadanego nazwiska (komorowski jest potomkiem bora komorwskiego ktory też był potomkiem - jakie obaj mieli kompoetnecje każdy miał okazję zobaczyć)
Na tym zdjęciu wygląda jak Hawking przed paraliżem twarzy.
Odpowiedzfajne to jest - śmiejemy się z ludzi którzy uważają że bogatym należy zabierać, ale jakoś nam umyka, że bogaci wcale nie mają oporów przed zabieraniem nam wszystkim.. no chyba że uważamy że taki gates to się ciężka pracą własnych rąk dorobił i po prostu jest 100000000000 x razy lepszy od nas dlatego ma 100000000000 x razy więcej dóbr niż my i to jest jak najbardziej sprawiedliwe - a ludzie którzy uważają inaczej to tępe madki bo przecież nikt im nie zabrania wziąć kredytu albo wyjechać na zmywak do anglii i żyć jak gates.. a to po prostu takie śmierdzące nieroby - bo wystarczyłoby żeby pracowały przez miliard osiemset milionów pięćset dwadzieścia tysięcy trzysta lat i spokojnie miałyby tyle kasy co gates
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: Wlasciwie to co on Ci zabral? W gruncie rzeczy to Ty jego okradasz jesli nie masz oryginalnego windowsa i offica :D
Odpowiedz@Frogy0: nie klóć sie, okradaja nas i chu j, koles robi systemy i pakiety programow do biura, ale on Cie okrada...
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: Tyle tylko, że ludzie z mentalnością "mnie się należy bo ja nie mam, a on ma", nigdy nie miałyby dosyć. Bo chociażby dobiły jakiegoś pułapu, ktoś by im coś ofiarował, wygrałyby gdzieś, zawsze znalazłyby sobie za kolejny cel kogoś, kto ma więcej. Tacy ludzie są najlepszym odzwierciedleniem powiedzenia "pieniądze szczęścia nie dają". Nie potrafią się cieszyć tym co mają i docenić tego, że stać ich na to, o czym wielu ludzi na świecie może pomarzyć. Zresztą gdyby taki typowy zazdrosny Januszek dostał do dyspozycji majątek Gatesa, prawdopodobnie by mu szajba blue screena wywaliła. Jak pokazuje historia, każda wielka rewolucja proletariatu oparta na zasadzie zabrać bogatym i dać biednym przyniosła więcej ofiar i szkód niż pożytku.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 marca 2019 o 11:38
@Zlociutki: @Frogy0: To jest chyba ta książkowa mentalność chłopa - dymają cie a ty mówisz że to deszcz pada... Czyli nie widzisz problemu w tym że ci najbogatsi mają tyle hajsu że ty swoją praca nie zarobisz tego przez milion lat? nie uważasz że taka nierówność jest po prostu niesprawiedliwa? Ze wszystkich stron mówią nam o prawach człowieka, o równości demokracji - i jak to się ma do rzeczywistości w której garstka ludzi jest tak bogata że może wszystko.. serio tak bardzo mamy już wyprane mózgi przez tv że uważamy że im się to należy, że my też byśmy tak mogli itp? bo w mediach gatesa przedstawiają jako gościa który windowsa w garażu wymyslił (to poczytaj lepiej, nie on go wymyslił, za to jego matka byłą prawniczką z kontaktami z rządem i dziwnym trafem to on wygrał przetarg na rządowe zamówienia a nie gościu któy faktycznie wymyslił DOS-a) - Owszem nie da mu się odebrać tego że jest mega inteligentny i zdolny, że trafił akurat w punkt i bardzo awansował - ale wciąż - to nie jest tak że byle kto może osiągnąć to co on osiągnął - i nie jest tak, ze on nie ma "zobowiązań" wobec innych najbogatszych którzy się wzajemnie wspierają.. to jest po prostu kasta - nawet jeśli dostaniesz się do niej z zewnątrz (tak jak gates) to i tak musisz stać się jednym z nich - a założeniem tyj kasty jest po prostu wyzysk słabszych - wyjrzyj przez okno - jakiś trump jakiś komorowski, dzieci bogatych, paris hilton, naprawdę uważasz że ci ludzie są od ciebie milion razy lepsi i dlatego mają milion razy wiecej? Żyjemy w systemie który ciemięży nas - chłopstwo, co gorsza dzięki idei celebrytów sprawił że zamiast się buntować czcimy bogatych jak bożków - a to już absurd. Na zakończenie - gates nie zarobił milionów dlatego że ludzie kupowali windowsa - tylko dzięki zamówieniom rządowym - tak jak wszyscy inni, nei wiem czy jesteś w stanie wskazać choćby jednego multimilionera który dorobił się bez układów z rządem,
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: <facepalm> czyli to ze boom na komputery osobiste w latach 90, gdzie praktycznie w kazdym byly windowsy, gdzie cale lata 2000 i obecne jedyny systemem operacyjnym ktory stosuja firmy nie ma z tym nic wspolnego? To ze microsoft wypuscil x-boxa tez nie ma nic wspolnego? Dalej twierdzisz ze nam ukradli? Gdzie napisalem ze ich wychwalam i sie zachwycam zyciem celebrytow? Poprostu pieprzysz takie farmazony ze az zeby bola. To juz predzej bys wysmial Jobsa, ktory wmowil debilnym amerykanom a potem calemu swiatu, ze sprzet appla jest taki dobry i swietny i wszyscy musza go miec. To Elon Musk to tez kanalia i zlodziej?
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: Z tego co mówisz to bardziej pasuje do jakiegoś dyktatora pokroju Korei Północnej. Ja rozumiem, że ludzie na wysokim szczeblu muszą często eliminować konkurencję i wchodzić w pewne układy ale bez przesady. To jest bardziej konsekwencja tego, że stali się bogaci niż przyczyna. Ponieważ potem walczą o utrzymanie. Ale ogólnie, rzecz biorąc jeśli masz firmę znaną na cały świat to nie widze przeciwskazań żeby byc milionerem. A tym bardziej uważać, że to niesprawiedliwe, że komuś się tak udało
Odpowiedz@Frogy0: ty serio uważasz że dyktator to tak sam z siebie dyktaturę wprowadza i to jednoosobowa inicjatywa?? ludziu drogi - dyktator rządzi TYLKO I WYŁĄCZNIE DLATEGO że otacza się ludźmi którzy go popierają bo mają w tym interes - których z kolei popierają ludzie niższego szczebla o tak dlaej i tak dalej - wszycy ci na górze popierają system który daje im władze i przewagę nad "motłochem"... tak samo jak kiedyś król - rządził dlatego że miał poparcie "dworu" jak nie mial poparcia do go detronizowali - poczytaj historię przykładów jest wystarczająco dużo... To że teraz nikt nie nazywa się królem to tylko taki zabieg psychologiczny - chłopi tego nie lubili i się buntowali... powstała więc nazwa "prezydent" i demokracja - chłopom powiedziano że teraz oni będą wybierać (chochlik był tylko taki, że wybieraja sposród z góry nadanych kandydatów, którzy z kolei również realnie nie rządzą w pojedynkę (chyba że uważasz że jakby kaczyński ogłosił swojego kota świetym to by to przeszło).. Nie ma już nazwy "król" ale ustrój de facto pozostaje taki sam - mamy bogatych i biednych (chłopstwo).. i okej- faktycznie w teorii awans jest możliwy - ale w praktyce jest równie realny co 1000lat temu - tylko WMAWIAJĄ nam co innego żebyśmy się nie buntowali - i wmawiają skutecznie skoro faktycznie uważacie że "bill gates dorobił się uczciwie i nic nam nie ukrał"... weź to na logikę człwoieku - jakim cudem ktoś może mieć UCZCIWE miliony razy więcej niż inny człowiek? jak to jest mozliwe że praca jednego człowieka jest miliony razy więcej warta niż innego człowieka? ok, gates to jeszcze ma komputery, ale taki kulczyk, trump? ludzie którzy nigdy nie pracowali a wszystko zawdzięczają dzieki układom?
OdpowiedzUważasz, że uczciwie dorobić się można tylko pracą własnych rąk? Czyli tylko fizyczna praca jest uczciwa?
Odpowiedz@phombre: praca własnych rąk to szerokie określenie na produktywność - generalnie chodzi o to, że jeżeli ja pracuje 8 godzin i ty pracujesz 8 godzin to nasze zarobki powinny być zbliżone, jeżeli ty chcesz mieć Więcej (dóbr, zasobów pieniedzy, wiedzy) ode mnie to powinieneś pracować ciężej, intensywniej, dłużej i wtedy uczciwie i sprawiedliwie masz więcej niż ci, którzy pracują mniej.. ale sytuacja w której ktoś w godzinę zarabia więcej niż ty przez całe życie jest absurdalna i jest gwałtem na tym drugim człowieku - zwłaszcza jeśli ta bogata osoba nie ma żadnych cech które by takie zarobki usprawiedliwiały - poza przynależnością społeczną... ci sami ludzie którzy besztają innych za rasizm i szowinizm, godzą się na to że rządzi nimi kasta którą rządzi tylko z racji posiadanego nazwiska (komorowski jest potomkiem bora komorwskiego ktory też był potomkiem - jakie obaj mieli kompoetnecje każdy miał okazję zobaczyć)
Odpowiedz