Ej Panie. To jest podstawowa umiejętność, by rozpoznać co poprzedza otwarcie nowej kasy i stać w blokach startowych czekając na ten moment. Dlatego jak jest kolejka to się wybiera maksymalnie centralną kasę bo mieć statystycznie najbliżej do przechwytu.
O ja ale problem. Wtedy wyciągasz siekierę i zaczynasz torować sobie przejście, towaru nawet nie wykładasz tylko z nim wychodzisz z sklepu albo spokojnie czekasz te max 5 minut i dupy ci nie urywa.
A gómno prawda. Największa niesprawiedliwość to jest jak stoisz w kolejce, z nudów zacząłeś już czytać przepis na paczce z ryżem i już pomalutku robi się miejsce na twoje zakupy, a kasjerka prosi typa przed Tobą, żeby położył plakietkę KASA ZAMKNIĘTA.
Czasem w sklepach jest prosty system, w którym do wszystkich kas obowiązuje jedna kolejka. Przy każdej kasie dwóch klientów. Jeden się pakuje, drugi rozkłada. Nie ma szukania krótszej kasy, nie ma niesprawiedliwości i upierdliwości. Otwierają nową, to wszyscy szybciej przejdą. Ktoś ma problem z towarem, kartą czy czymś innym, reszta za nim nie musi czekać aż uporają się z problemem. Trafiają do innych kas.
Takie proste, a niestety nawet w Tesco to wycofali. 2019 rok i nadal tak prostych rzeczy nie potrafią ogarnąć jak człowiek.
Ej Panie. To jest podstawowa umiejętność, by rozpoznać co poprzedza otwarcie nowej kasy i stać w blokach startowych czekając na ten moment. Dlatego jak jest kolejka to się wybiera maksymalnie centralną kasę bo mieć statystycznie najbliżej do przechwytu.
OdpowiedzO ja ale problem. Wtedy wyciągasz siekierę i zaczynasz torować sobie przejście, towaru nawet nie wykładasz tylko z nim wychodzisz z sklepu albo spokojnie czekasz te max 5 minut i dupy ci nie urywa.
OdpowiedzA gómno prawda. Największa niesprawiedliwość to jest jak stoisz w kolejce, z nudów zacząłeś już czytać przepis na paczce z ryżem i już pomalutku robi się miejsce na twoje zakupy, a kasjerka prosi typa przed Tobą, żeby położył plakietkę KASA ZAMKNIĘTA.
OdpowiedzCzasem w sklepach jest prosty system, w którym do wszystkich kas obowiązuje jedna kolejka. Przy każdej kasie dwóch klientów. Jeden się pakuje, drugi rozkłada. Nie ma szukania krótszej kasy, nie ma niesprawiedliwości i upierdliwości. Otwierają nową, to wszyscy szybciej przejdą. Ktoś ma problem z towarem, kartą czy czymś innym, reszta za nim nie musi czekać aż uporają się z problemem. Trafiają do innych kas. Takie proste, a niestety nawet w Tesco to wycofali. 2019 rok i nadal tak prostych rzeczy nie potrafią ogarnąć jak człowiek.
Odpowiedz