Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Kurs

by sou
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Frogy0
1 1

Spodziewalem sie ze pozdrawia dziewczyne na tylnim siedzeniu L-ki samemu kierujac ta L-ka ale boi sie zagadac

Odpowiedz
avatar ZONTAR
0 0

Istnieje wiele wytłumaczeń dla tego zjawiska. 1. Instruktor zapomniał zdjać znaczka, a po prostu kogoś odwoził. Często L-ki są prywatne i poza pracą jeżdżą jako zwykły samochód (bez znaczka na dachu). 2. Może nie zwrócił uwagi, że prowadzi inny kursant, a z przodu na miejscu pasażera siedział instruktor. Ja chociażby miewałem kursy, gdzie przyjeżdżała po mnie L-ka z jednym kursantem i przesiadał się na tył, a ja go odwoziłem do domu. Po co instruktor ma odwozić jednego i jechać po drugiego czy tym bardziej zmuszać do przychodzenia i wychodzenia na ich parkingu jak można wykorzystać fakt jeżdżenia po mieście i umawiać się tam, gdzie będzie najwygodniej? 3. Może instruktor zgarnął kursanta skadź i jechali dopiero na plac poćwiczyć najpierw poza ruchem. O ile wiem, to nie mogą przewozić pasażera z przodu. Zwykle instruktor nie ma pasów i do tego są tam pedały awaryjne. 4. Najmniej prawdopodobna jest nadgorliwa firma, w której po zakończeniu czasu kursant przesiada się na tył i prowadzi instruktor.

Odpowiedz
Udostępnij