@irekpk: Myślę, że to kwestia znaczenia słowa prank rozpowszechniona za pomocą internetu. Słowa żart albo kawał są używane zamiennie ze słowem dowcip i oznaczają zarówno coś takiego jak na zdjęciu, jak i po prostu opowiadanie komuś żartów/dowcipów/kawałów, tym czasem kiedy mamy do czynienia ze spolszczonym "prankiem", nie ma wątpliwości o co chodzi.
Dobrze czy nie dobrze, to jest proces nie do zatrzymania. Ludzie dziennie spędzają tyle czasu w internetach, gdzie język angielski utarł się jako oficjalny (mimo, iż nikt go takim nie mianował), że nie uniknie się takich tworów. Kolejne dziwadło do kolekcji przy shopingach (to akurat mnie strasznie drażni) i podobnych babolach.
Jakim trzeba być zyebem, że pisać PRANK, zamiast np. żart, kawał.
Odpowiedz@irekpk Wystarczy być urodzonym po 2000.
Odpowiedz@irekpk: Myślę, że to kwestia znaczenia słowa prank rozpowszechniona za pomocą internetu. Słowa żart albo kawał są używane zamiennie ze słowem dowcip i oznaczają zarówno coś takiego jak na zdjęciu, jak i po prostu opowiadanie komuś żartów/dowcipów/kawałów, tym czasem kiedy mamy do czynienia ze spolszczonym "prankiem", nie ma wątpliwości o co chodzi. Dobrze czy nie dobrze, to jest proces nie do zatrzymania. Ludzie dziennie spędzają tyle czasu w internetach, gdzie język angielski utarł się jako oficjalny (mimo, iż nikt go takim nie mianował), że nie uniknie się takich tworów. Kolejne dziwadło do kolekcji przy shopingach (to akurat mnie strasznie drażni) i podobnych babolach.
Odpowiedz