Może jako dom mieszkalny to beznadziejny pomysł, ale już jako tymczasowe budowle, które łatwo zapakować na przyczepę i łatwo rozkładać, to pomysł całkiem do rzeczy. Wszędzie mamy styczność z tymczasowymi halami i barakami, szczególnie na różnych festiwalach i innych imprezach okazjonalnych. Może i zajmie więcej miejsca od złożonego namiotu, ale także wymaga znacznie mniej pracy przy rozkładaniu.
Może jako dom mieszkalny to beznadziejny pomysł, ale już jako tymczasowe budowle, które łatwo zapakować na przyczepę i łatwo rozkładać, to pomysł całkiem do rzeczy. Wszędzie mamy styczność z tymczasowymi halami i barakami, szczególnie na różnych festiwalach i innych imprezach okazjonalnych. Może i zajmie więcej miejsca od złożonego namiotu, ale także wymaga znacznie mniej pracy przy rozkładaniu.
OdpowiedzJa to tam widzę bardziej jako przenośny kemping niż dom do mieszkania.
Odpowiedz